A lato tego roku było fajne ale tylko trochę
po fajnym koko nie zostało ani śladu
tylko stara Madonna bez kapliczki
skrzeczała coś w wiklinowym koszu
wszyscy usnęli z nudów ale to tylko pozory
historia znowu zatoczyła koło i teraz wrzesień będzie powtórką z rozrywki
na bezkresnych polach raju tlą się jeszcze grille
ale są już jakieś smutne i mało fajne
Fajnym ludziom powcinało gdzieś rogale na szczękach
teraz bardzo się pocą co to będzie co to będzie
chcą pozwolenia na strzelanie do ciężarnych kobiet i małych dzieci
celebryta z celebrytą zagryzają wargi nikt normalny ich nie słucha to jest koniec bajki
Bo wiesz fajny człowieku dopóty dzban wodę nosi dopóki się ktoś nie (wk....i ) na kozę
co to nie sieje nie orze tylko siedzi na wozie
PS Wiersz napisałem za darmo, więc wykluczona jest reklamacja i takie tam inne.
Inne tematy w dziale Polityka