Powodów jest tyle, że nie ma takiej książki telefonicznej na świecie, żeby je wszystkie spisać.
Podam trzy najważniejsze;
- życiorys i przeszłość( temat tabu w PRL-bis- wybierzmy przyszłość)
- barbarzyńsko- knajacki styl uprawiania polityki( większość moich sąsiadów byłoby lepszymi premierami, ministrami itd. A przy tym mają kwalifikacje.)
- mam resztki oleju w głowie i tak durnowato- kretyńskie obiecywanki, zwane dalej programem wyborczym, wywołują u mnie naturalną potrzebę samoobrony.
A Ty dlaczego wpakowałeś się w maliny?
Inne tematy w dziale Polityka