No to się pokochaliśmy
chyba co niektórzy po pijaku
a to się zawsze kończy jak
w słynnej piosence o jednej nocy i Ziutce brzydkiej
Nie płacz głupia nie płacz głupi
że daliście się skusić
i miast pod miłosnym baldachimem
kochaliście się z wybrańcami
w łożu Madejowym
d...a boli pieką ręce nogi odpadają
włosy nie stoją dęba bo od tych amorów
wszystkie już wypadły
kac moralniak to normalka
po takich wyczynach
tylko dlaczego na dokładkę
ekonomia przypomina późnego Gierka i wczesnego jenerała Wojtka Jaruzela
Choć dziś nie ma oficjalnie sklepów z pomarańczowymi firankami
to wiesz dobrze że to fikcja
zostały ci tylko sklepy z owadzimi logami
miał być wiersz o ocaleniu narodowym
i taki właśnie spłodziłem
zomo stoi tam gdzie stało
ale szybko idzie nowe
PS. Zaznaczam, że jest to wiersz demokratyczny, więc można go krytykować, ale pod groźbą wysokiej kary nie wolno stosować mowy nienawiści. Jeśli komuś jeszcze mało tej miłości to niech sobie zamiast prześcieradła szkło potłucze, byle kolorowe.
Aprops wczorajszej notki to z pełną premedytacją nie odpisałem ostanim autorom, bo ich jad i mowa nienawiści zalały moją klawiaturę i o mało szlag mnie nie trafił od tego.
Inne tematy w dziale Polityka