Jakie to szczęście że mamy kadry
ciągle im rośnie a innym spada
władza kolejny raz zdała egzamin
a społeczeństwo się jeszcze dotrze
kto by pomyślał jakiś czas temu
że obecnego prezydenta poprą na całego
nawet podstępne i jątrzące pisory
odstawiając bez pardonu Kaczora na tor boczny
i dadzą mu w sondażach
prawie 80 % a już niedługo 91 koma ćwierć albo cóś
i będzie rosło i rosło i rosło
bo kto sieje ten zbiera
jakie to szczęscie że mamy kadry
choć kryzys szaleje i całym globusem kręci jak wariat
my sobie spokojnie żyjemy
bo do naszego raju prowadzą kręte drogi
nikt z brudnymi buciorami nie ma tu wstępu
nawet jak będzie miał aparat GPS
Pan Donald już wkrótce przywiezie dla nas zagraniczne paczki
równo popakowanych ojro
cieszy się ojciec, cieszy się matka
dzieci też się ciesza że oni się cieszą
Nie dla nagród i dla sławy on to robi
nie mów takich rzeczy ty niedoszlifowany elemencie aspołeczny
on to robi, by żyło się lepiej
zrozumiałeś! po pierwsze związki partnerskie głupcze
jakie to szczęscie że mamy kadry
jest takie polskie kretyńskie powiedzenie
Polak mądry po szkodzie
skopmy d...y tak myślacym
i wybierzmy najlepszych z najlepszych
nas nie stac na eksperymenty i marnotrawienie cudów
po zakończeniu kariery prezydenckiej
wykorzystajmy zasoby
pan prezydent niech będzie premierem
a pan premier prezydentem
PS. Zdając sobie sprawę, że wiersz może być dla aspołecznych osobników wstrząsający, radzę im czytać, co drugą linijkę, a zakończenie zasłonić kartką. Każdy nikczemny atak na mój przecudnej urody wiersz będzie odczytany jako próba podważenia czekającej nas przyszłości, w związku z tym zastrzegam sobie prawo do podjęcia jak najbardziej drastycznych kroków, łącznie z moim wylogowaniem z portalu.
Inne tematy w dziale Polityka