W obliczu realnego zagrożenia dziewictwa naszej młodej demokracji, zwanej dalej brzydką panną na wydaniu, koniecznym się staje opracowanie wytycznych i wskazówek pomocnych do identyfikacji odradzających się z popiołów trupich czaszek.
Poradnik niniejszy wymaga dopracowania, ale zmuszony gorączką chwili postanowiłem go czym prędzej puścić w świat, nim faszyści przerwą z takim trudem wywalczoną błonę dziewiczą, naszej brzydkiej panny.
Cechą szczególną nowych faszystów jest mówienie o Polsce przez duże ''P''. To znaczy sugerowanie, że jesteśmy dużym krajem i powinniśmy odgrywać znaczącą rolę w Europie. To podłe i haniebne jątrzenie ma na celu podważać obecną pozycję Polski w oczach świata i sugerować, że prowadzona polityka przez ostanie lata świadomie spycha Polskę do roli lokaja.
Kolejną wskazówką, dzięki której rozpoznamy nowych esesmanów jest ich krytyczna postawa wobec przemian jakie nastapiły po 1989 roku, chodzi szczególnie o procesy przekształceń własnościowych i prywatyzację. Typowy esesman będzie tupał z wściekłości i bryzgał jadem na każdego inwestora, któremu się powiodło i który wykazał się inteligencją, pracowitością oraz zmysłem do robienia biznesu. Taki esesman potrafi ohydnie i obrzydliwie opluć całą pierwszą 100. znanej listy, a asumptem do tego są dla niego plotki z magla lub podszepty wrogów naszej młodej demokracji.
Następną rzeczą, na którą trzeba zwrócić uwagę przy identyfikacji faszysty jest jego stosunek do przeszłości i historii. Taki truposz z uporem psychopaty będzie ciągle wracał do przeszłości i zarażał tą zgnilizną młode pokolenie. Nie mając nic do zaoferowania, postawi na pierwszym planie przywiązanie do kretyńskiej tradycji i innych tego typu ciemnogrodzkich zabobonów. Na słowa '' wybierzmy przyszłość'' faszysta dostaje wybroczyn na całym ciele i ataków umysłowej padaczki.
Ważną wskazówką umożliwiająca zdekonspirowanie współczesnego faszysty jest jego podejście do życia cielesnego. Taki faszysta uważa np. że dzieci to tylko mogą mieć chłop z babą, inne, nowoczesne rozwiązania są dla niego koszmarem z ulicy Wiązów.
W tej chwili przerwywam pisanie poradnika, bo właśnie chyba namierzyłem faszystę, jak doniosę na niego do organów i ciała to dokończę.
Tym +czasem.
PS. Jeśli ktoś ma cenne uwagi pozwalające wyłapać faszystę/kę, proszę je zgłaszać listownie do redakcji bloga, albo gdzieś.
Inne tematy w dziale Polityka