Fundamentalisci i Przeżuwacze

W pierwszym tygodniu nowego roku w polityce przygnębiający zastój i nastrój. Górnicy strajkują  okupując kopalnię , lekarze z determinacją walczą o naprawdę wysokie płace mając w d…. los hospitalizowanych chorych  i Hipokratesa ,biskupi kwestionując metodę in vitro opowiadają  podłe i obraźliwe dla bezpłodnych małżeństw  głupoty o zarodkach ,szokując postronnego obserwatora pychą, bezczelnością i arogancją , a dziennikarze polityczni  to wszystko przeżuwają bawiąc się dobrze i inkasując za to zapewne niezłą  kasę. Mój ulubieniec Semke (a?) Piotr powiedział dziś w Trójce – cytat: „Nie należy grzebać przy aborcji”, a drugi mędrzec - Szczygło – p o l s k i  b.minister obrony , mordowanie przez Amerykanów rakietami z samolotów mieszkańców afgańskich wiosek  nazwał – cytuję : „neutralizacją terenu”. Nikt z obecnych w studio nie zaprotestował. Żadnej świeżej , oryginalnej  myśli , żadnego pomysłu czy inspiracji , żadnej perspektywy.  Przeżuwacze.                                                               Zgrany i ograny polityk Leszek Miller , zamiast podśpiewywać sobie spacerując po Piotrkowskiej  popularną  piosenkę niejakiego  Wyspiańskiego  „Miałeś chamie złoty róg , miałeś chamie czapkę z piór …”znowu pcha się do polityki a i Józio Oleksy się objawił.  Taniec upiorów.                                               A premier Tusk ?..... no ,jeszcze poczekajmy , jeszcze się nie śpieszmy...