Leszek Siemicz Leszek Siemicz
477
BLOG

...para publicznie...

Leszek Siemicz Leszek Siemicz Społeczeństwo Obserwuj notkę 3

 

    Napalona para publicznie kopuluje. Na wybiegu. W ZOO w Poznaniu. Para osłów. Interwencja radnej miejskiej z PiS powoduje fizyczne rozdzielenie pary.W przestrzeni publicznej kilkakrotnie widziałem i słyszałem jak dziennikarze relacjonując ten event bawili się przy okazji grą słów: osłów - posłów. Wydarzenia rozgrywające się równocześnie w Sejmie i obok Sejmu w pewnym stopniu legitymizują taką zabawę. Mamy bowiem sytuację typową dla ZOO - szympansy przyglądają się publiczności ,a publiczność przygląda się szympansom. Kiedy byłem ostatni raz ,latem tego roku , w ogrodzie zoologicznym w Krakowie wcześniej znudziły się szympansy i odwróciły się do publiczności bezwłosym czerwonym rewersem.

    Posłowie mają elektorat za durniów i ciemny lud który wszystko kupi , a elektorat ma posłów ( z chwalebnymi wyjątkami) za cwanych nierobów i elokwentnych ( z licznymi wyjątkami) wydrwigroszy. Dramat polega na tym, że nie ma na nich rady. Nie można się od nich uwolnić. Od kiedy maszyna została wprawiona w ruch 25/17  lat temu nie jest możliwe obalenie czy chociażby istotne zachwianie istniejącym systemem. Zdrowy system demokratycznych wyborów ustąpił miejsca zgniłemu mechanizmowi kooptacji. Doskonale widać to teraz ,przy okazji zbliżających się wyborów samorządowych. Piszę tylko na podstawie doniesień prasowych. Na przykład we Wrocławiu z PO kandydują tylko te osoby które podobają się byłemu europosłowi Protasiewiczowi (swoją drogą to wstyd mieć takiego przewodniczącego) a w Lublinie kandydują ci ludzie którzy dobrze żyją z min.Skarbu Karpińskim. Który ,nawiasem mówiąc , zaraz na początku urzędowania okazał się głupcem wywołując sprawę Igora X, , bo chyba nie chciał świadomie podłożyć miny pod nowy rząd dr Ewy. Napisałem tylko o PO ,ale we wszystkich partiach to centrala decyduje o lokalnych listach do sejmików i rad wielkich miast. Im niżej tym większa rolę odgrywają miejscowe elity finansowe czyli lokalni pracodawcy. Charakterystyczne – ze już prawie całkiem zanikł zwyczaj organizowania otwartych spotkań przedwyborczych z kandydatami..

     Opinia publiczna znowu dała się zbulwersować przeciekami na temat astronomicznych pieniędzy dla bogatych. Piekło medialne trwało 2-3 dni. Pechowcy mieli nieprzyjemności ,ale czy poniosą jakiś uszczerbek tego się nie dowiemy.. Czy Sejm uchwali przepisy ograniczające skutecznie wysokość zarobków  do granic rozsądku i przyzwoitości ? czy Sejm uchwali trzeci  i czwarty próg podatkowy dla najbogatszych ? Ależ skąd . Ktoś musi mieć wielkie pieniądze, żeby móc kogoś wspomóc w potrzebie.

      Nic to – kiedy w kwietniu 2015 dostanę ekstra 37 zł to kupię sobie litr herbowej gorzkiej żołądkowej ,zrobi mi się wesoło i w tym nastroju wybiorę sobie Pana Prezydenta , a potem swoich/nieznanych posłów.

Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo