Leszek Siemicz Leszek Siemicz
255
BLOG

Straszny Dziadunio* - uproszczone studium psychologiczne

Leszek Siemicz Leszek Siemicz Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

 

    Bezpański Staruszek podpala Polskę. Naszą Ojczyznę która zaledwie 25 lat temu odzyskała wszystkie atrybuty suwerenności. Pomaga mu czerwony (mocno wyblakły i koniunkturalny)Młynarz. Chciałem napisać dziadek Jaromir podpala Polskę. No, ale na miano dziadka trzeba sobie jakoś zasłużyć.  Chociaż spłodzić kogokolwiek. Nie stawiałbym poprzeczki zbyt wysoko – żeby zaraz syn, dom , dąb. Kogokolwiek. Zrobić cokolwiek pożytecznego dla społeczeństwa. Być zwyczajnie użytecznym. Być komuś potrzebnym. No nie ,nie mam na myśli jemu podobnych politologicznych nierobów ,warchołów czy złodziei grosza publicznego.

      Starając się Go zrozumieć  ,współczująco myślę , ze takie życie jakie prowadzi Dziadek ( a niech mu  już będzie) jest właściwie niemożliwe. Tak żyjąc nie można być normalnym. Sam jak palec i do tego pełen złych emocji do całego świata. Najprostszy przykład : Jak można żyć bez możliwości przytulenia się do kogokolwiek ? Jak można żyć bez mądrej kobiety ,która do tego smacznie gotuje ?

       Dziadek Jaromir idzie na wojnę ,ale nie wie z kim i o co. Lubi wojować i jak mówią znawcy (Lech Wałęsa) niszczy wszystko czego się dotknie. Zadziwia mnie aura którą wokół niego roztaczają wierni akolici. Geniusz Mazowsza ,  Charyzmatyczny Wódz. Maybe. Raz miałem okazję obserwować Go z bliska. Na jednej z miesięcznic. Idzie sobie malutki ,siwy Dziadek w czarnej mycce na głowie - prawie go nie widać.. Przed pałacem prezydenckim podstawiają mu dwustopniowe schodki. Staje na nich. Przez chwilę jest Wielki. Rozgląda się z sympatyczną ,pogodną miną . A potem zaczyna mówić i przestaje być sympatycznie.

Szyderczo ironizuje , prymitywnie indoktrynuje , podstępnie intryguje i bezczelnie insynuuje.

Podobnie było wczoraj w Sejmie : „:sfałszowaliście wybory”wyraźnie rozbawiony wykrzykuje z mównicy. Poważny człowiek odpowiadający za swoje czyny takich rzeczy nie mówi. Pijany, naćpany czy chory ? 

A w Brukseli filozof profesor Lekutko składa formalny donos na swoją Ojczyznę.. Tak ,tak ,to ten sam były minister ,który za głupią i obraźliwą wypowiedź musiał przepraszać wrocławskich licealistów.

     Cui bono ?.Kto na działalności Dziadka korzysta ? Komu  nasz Dziadek się wysługuje , komu służy ,komu jego działalność jest na rękę .. Nie oskarżam  go o świadomą zdradę. Zarzucam mu ,że kierując się osobistymi względami motywowaną nienawiścią  dopuszcza się gadania ,które obiektywnie szkodzi Polsce.

 

Za komuny było jasne : każdy społeczny sprzeciw godził we władzę , w Onych..

Ten dychotomiczny podział na My i Oni nie ma w tej chwili żadnego sensu , bo spór nie dotyczy spraw ważnych. Brutalnie mówiąc dziadek Jaromir jest specjalistą od toczenia bojów o pierdoły  i inne imponderabilia.

 

* tytuł znanej powieści Marii Rodziewiczówny

Wydaje mi się,ze jestem człowiekiem spokojnym , zrównoważonym i rozsądnym. Nie mam tendencji do popadania w skrajności.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo