Stary Prokocim Stary Prokocim
1199
BLOG

Przyczyna globalnego ocieplenia wyjaśniona

Stary Prokocim Stary Prokocim Ekologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Podczas ostatniej konferencji klimatycznej poświęconej problematyce pogłębiającego się deficytu opadów śniegu na pustyni Namib w związku z postępującym globalnym ociepleniem doszło do kompromitującego incydentu. Znany z rasistowskich poglądów potomek nazisty i afrykanerskiej nierządnicy Hans Jürgen von Schwarz-Charakter wygłosił referat, na którym wygłosił skandaliczną, aczkolwiek dobrze udokumentowaną tezę, że przyczyną globalnego ocieplenia jest rosnąca liczba Murzynów. 

Dalsza część notki dostępna jest tylko dla tych Czytelników, którzy mnie lubią. Reszta wynocha!

1. Łączna powierzchnia Murzynów jest już tak wielka, że ma to ocieplający wpływ na klimat. Ciemna skóra Murzynów ma wpływ na albedo Ziemi: promienie Słońca, zamiast odbijać się od skóry białego człowieka i wracać w Kosmos ogrzewają Murzyna i pozostają na powierzchni Ziemi podwyższając jej temperaturę.

2. Murzyni są silnej budowy ciała i przeciętny Murzyn ma wyraźnie większą powierzchnię niż nie-Murzyn.

3. Murzyn podczas upału poci się szczególnie łatwo, co ma ocieplający wpływ na klimat, zachowuje się jak klimatyzator: wychładza się wskutek pocenia wnętrze Murzyna, gdzie panują całkiem przyjemne temperatury, a całe ciepło kierowane jest na zewnątrz, do atmosfery, co podwyższa jej temperaturę. Nawet gołym okiem widać jak Murzynowi na upale czacha dymi. Oczywiście, że biały, czy żółty też się poci, ale później i mniej, ponadto jest statystycznie słabszej budowy i ma mniejszą powierzchnię.

4. Pierwsze oznaki ocieplenia klimatu pokrywają się chronologicznie z końcem wojny secesyjnej, bo ile ciemny Murzyn w Alabamie i Luizjanie, na plantacji bawełny i tak pracuje na tle ciemnej gleby amerykańskiego Południa, co nie ma wpływu na albedo, o tyle Murzyn na śniegu w Chicago czy Detroit już ma. Promienie słoneczne i niesione przez nie ciepło zamiast odbić się od śniegu i wrócić w kosmos, magazynowane są w Murzynie i zostają w atmosferze.

5. Murzyn na Północy zmienia dietę, żre mięso, a nie banany. A przecież produkcja mięsa generuje znaczną emisję dwutlenku węgla i metanu, które są gazami cieplarnianymi.

6. Ocieplenie przyśpieszyło wraz z końcem apartheidu: do tego czasu, przynajmniej Murzyni w RPA pracowali za dnia w fabrykach złota i diamentów, na powierzchnię wychodzili dopiero, po zachodzie słońca, baby szykowały posiłki wewnątrz domów, a dzieci – aczkolwiek biegały po słońcu – ze względu na małą powierzchnię nie powodowały większych szkód.

7. Schwarz-Charakter odrzucił sugestię, by walczyć z ociepleniem klimatu poprzez malowanie Murzynów na biało: produkcja białej farby generuje większe koszta klimatyczne, gdyż wymaga energochłonnych i uciążliwych dla klimatu technologii. Ponadto taką farbę trzeba by nakładać na Murzyna wielokrotnie, a to już całkowity nonsens. Dopuszczalne jest jedynie malowanie się Aborygenów kredą naturalnego pochodzenia i trzeba przyznać, że Australia ociepla się nieco wolniej niż reszta świata.

Ponieważ Murzyni mnożą się szybciej niż nie-Murzyni, przyszłość rysuje się czarna, choć gorąca. Niedługo nawet Murzynom może być za ciepło; jedyna nadzieja w ewolucji i nowej formie życia przystosowanej do nienormalnie wysokich temperatur.


image

Specjalnie dla www.salon24.pl z języka afrikaans tłumaczył dla Państwa

Stary Prokocim 

Коммунизм победил!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości