Wiaczesław Aleksiejewicz Nikonow to rosyjski politolog, który jest posłem do Dumy Państwowej i pełnił szereg różnych funkcji w aparacie Gorbaczowa, Jelcyna i Putina.
Wiaczesław Aleksiejewicz Nikonow jest wnukiem Wiaczesława Michajłowicza Mołotowa.
Bardzo ciekawy jestem reakcji polskich polityków, mediów i opinii publicznej w przypadku skierowania przez rosyjski MSZ Wiaczesława Aleksiejewicza na stanowisko ambasadora w Warszawie.
Czy byłaby podobna do niektórych reakcji tychże wobec skierowania przez niemiecki MSZ Arndta Freitaga von Loringhovena na analogiczne stanowisko?
W roku 2010 Polska przyjęła akredytację ambasadora Rudigera von Fitscha. Bratem jego dziadka był generał Werner von Fritsch, który zginął podczas oblężenia Warszawy w roku 1939. W porównaniu do ojca von Loringhovena był on wręcz antyfaszystą, a nawet w pewnym sensie ofiarą reżimu Hitlera. Mimo to miałem mocno ambiwalentne uczucia wobec tej nominacji.
Pojednanie pojednaniem, ale przydałoby się Auswartiges Amt trochę taktu i empatii.
