Pułkownika Putina smoleńska partyjka szachòw

A co będzie jeżeli za pól roku okaże się, ze pułkownik Putin niespiesznie rozegrał kolejną-w sprawie smolenskiej-partyjkę szachow? I powie: -Ej wy Poliaczki, Poliaczki duraki. Zanim jeszcze wybuchła"krakowska bomba", kiedy nikt nie wiedział co zdołają ustalić krakowscy biegli, tu na salonie pisano, ze przecież to są ledwie kopie a może nawet kopie kopii, żaden materiał do przeprowadzania wiarygodnych ustaleń, czy coś się zmieniło w tej kwestii? Nic sie nie zmienilo a wszystko co kluczowe dalej jest w rękach Rosjan i dalej szukanie prawdy nie odbywa się na poziomie instytucji tylko nie wiedzieć czemu (to znaczy wiedzieć czemu) media wzięły na siebie role śledczych i o to ludziom pułkownika chodzi. Brudna robotę robią agenci, zdrajcy świadomi i nie świadomi oraz uzyteczni bardziej lub mniej idioci.Dlatego taka nieprawdopodobna ilośc absurdów, bomb helowych, wrzutek które sprawiają, ze każdy głos rozsądku wydobywajacy się z tego kotła rownież określany jest jako opinia oszoloma badz idioty. Wszyscy krzyczą dość Smolenska i o to pułkownikowi Putinowi oraz jego tubylczemu ordynansowi chodzi. Kiedy już osiągnie smolenska materia temperaturę wrzenia, pułkownik Putin powie dość i odda czarne skrzynki swoim niemieckim przyjaciołom żeby oni przeprowadzili wiarygodne badania.Nikt przecież nie wątpi w niemiecką solidność i fachowosc, jeśli okaże się, ze jednak zarejstrowal się głos Blasika a to co mieli ekesperci z Krakowa to jakieś  spartolone przez sowieckiego technika kopie, wiecie jak to u nas w Rosji, no bardak.Co wtedy zrobimy?  Przecież to nie chodzi o to czy Blasik był czy go nie było w kokpicie. Chodzi o to, ze premier którego konstytucyjnym obowiązkiem jest  obrona polskich interesów-mając jak się okazało możliwości prawne-przekazał śledztwo w ręce Rosjan i pozwolił aby dopuszczano się takich wobec smolenskiej tragedii łajdactw. Pamiętajmy, ze grając o Smolensk gramy nie tylko przeciw tuskowej drużynie patałachów i moralnych oraz umysłowych platfusów, gramy rownież przeciwko KGB pułkownika Putina. A to wiele zmienia.