Skład traczy :
czerwony dywan - sztuk 1
godło :
skrzydło czarnego ptaka ( czubatka polska brodata ? ) - sztuk 1
noga ptaka - sztuk 1
Na swoje nieszczęście Pani Ewa nie zmieniła godła
Toć Ewa z domu Lis , więc mogła wprowadzić nowe godło , Fleur de lis i byłaby elegancja francja
Ale ona postawiła się na przekór , a przekazem podprogowym oznajmia nam :
"jak nie będziecie pokorni i potulni pozostanie z was skrzydełko i nóżka" jakem z domu Lis
Niezbadane są jednak wyroki opatrzności (k * opaczności ? ) .
Takie dosłowne faux pas
Bo jakże zachować równowagę na zakrętach czerrrwonego dywanu mając do dyspozycji jedną nóżkę i jedno skrzydełko i to w dodatku po tej samej stronie korpusu ,że tak powiem dyplomatycznego
Nurtuje mnie jednak jedno pytanie , dlaczego taka wpadka wydarzyła się akurat w Berlinie ? Wszak barwy herbu są tożsame z flaga Niemiec : czarne - siła , czerwone - jednośc ?? , złote - światło wolności jako pozostałośc po Świętym Cesarstwie Rzymskim Narodu Niemieckiego , złote które wyniosło naszego słonecznego chłopaka na Cysorza Europy. Może po prostu została zachwiana równowaga kolorów za dużo jedności , za mało siły , a o światełku lepiej nie wspominać
Inne tematy w dziale Rozmaitości