Śmieszek Śmieszek
363
BLOG

Sędzia wypuścił morderców na wolność

Śmieszek Śmieszek Społeczeństwo Obserwuj notkę 8

Zacznijmy od początku. Cała sprawa rozegrała się 18 stycznia 2018r.


Kim jest sędzia, który do tego doprowadził? 

To Jarosław Geberle, członek stowarzyszenia "Themis".

Jak napisał portal wpolityce.pl  w sprawie sędziego toczą się dwa postępowania dyscyplinarne. Sędziemu trzykrotnie wytykano opieszałość.

Sędzia podpisał się również pod listem, że nie będzie orzekać z sędziami powołanymi przez obecny KRS.

Dodatkowo uczestniczy w demonstracjach przeciw zmianom w sądownictwie.


Teraz przejdźmy do samego procesu, o ile można to tak nazwać.

Za wp.pl :


Policja szybko złapała sprawców, sprawnie przeprowadzono śledztwo. Pięciu podejrzanych trafiło do aresztu, dwóch kolejnych ustalono, ale uciekli z Polski. Była szansa na wyrok w sensownym czasie, nie po kilku lub kilkunastu latach. Przy okazji okazało się, że jeden z kiboli usłyszał zarzut obcowania z dziewczynką poniżej 15. roku życia. A dwóch zatrzymanych pracowało oficjalnie w Wiśle Kraków. Akt oskarżenia przeciwko pięciu oskarżonym trafił do Sądu Okręgowego w Krakowie 17 kwietnia 2019 r. Pierwsza merytoryczna rozprawa odbyła się jednak dopiero 2 października 2019 r. Najpierw w maju doszło do wyłączenia się dwóch sędziów. Jak dowiadujemy się nieoficjalnie w krakowskim sądzie, dwie sędzie uznały, że nie mogą rozstrzygać tej sprawy, bo… sądziły w innych procesach dotyczących działalności "Sharksów" jako grupy przestępczej


Mordercy przez cały ten czas przebywali w areszcie...jednak nie tak dawno, mogli wyjść przez...niedopatrzenie sędziów.



Już kilka miesięcy temu omal nie doszło do wypuszczenia oskarżonych na wolność. Bo według przepisów sąd okręgowy powinien złożyć wniosek dwa tygodnie przed upływem terminu aresztowania. Ale z sobie znanych przyczyn sędzia z Sądu Okręgowego złożył taki wniosek na dzień przed końcem aresztu. Na zwołanym na szybko posiedzeniu, gdzie strony wzywano telefonicznie, areszty przedłużono.


Sprawa się przedłużała i we wtorek sąd stwierdził:


Sędzia w ustnym uzasadnieniu decyzji stwierdziła, że sprawa nie jest na tyle zawiła, żeby wobec opieszałości sądu i braku koncentracji czynności procesowych uzasadniać tak długi areszt


Co jest najciekawsze??

Otóż to, że dwóch pozostałych którzy uciekli z Polski za chwilę otrzyma wyrok.


w czerwcu 2021 r., czyli ponad dwa lata po wysłaniu aktu oskarżenia ws. "Dzidka" i spółki, śledczym udało się wysłać akt oskarżenia w sprawie dwóch pozostałych kiboli, których w międzyczasie złapano. Ich proces właśnie się kończy. W środę odbyły się mowy końcowe. Wcześniej odrzucono wniosek o sporządzenie opinii biegłego antropologa. Taki sam, jaki przyjęto w procesie prowadzonym przez sędziego Geberlego. Wyrok ma zostać wydany 10 maja. Jako druga orzeka w tej sprawie sędzia, która wyłączyła się z procesu


Dlaczego tak długo to trwa? Też genialne powody...


Zanim odbyła się pierwsza rozprawa w październiku 2019 r., trzy inne terminy zostały odwołane. Potem nie było lepiej. Jak wyliczył jeden z obrońców, rozprawy wyznaczano średnio raz w miesiącu. W 2020 r. rozchorował się jeden z sędziów, więc trzeba było dokonać zmiany w składzie orzekającym. I proces musiał ruszać od nowa 15 września 2020 r. Potem w jego prowadzeniu miał przeszkadzać remont skrzydła w krakowskim sądzie, gdzie znajduje się kancelaria tajna oraz sala do przesłuchiwania świadków incognito.


Mamy sądy takie, jakie chcą...wolne, bardzo wolne.

Śmieszek
O mnie Śmieszek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo