Nie nauczysz krowy latać

Mateusz Kijowski (wódz Komitetu Obrony Demokracji (KOD)) miał być wystrugany na autorytet podobnie jak onegdaj Jerzy Owsiak, czasy jednak się zmieniły i od razu wyszły te alimenty i się skończyło. Co do Owsiaka: jestem przeciwny szumnym deklaracjom, np. posła Pięty. Zwolennikiem jestem skutecznych działań, czyli odcięcia Owsiaka od koryta, niech on kwiczy wpijając szpony. Policzyć mu trzeba po cenach rynkowych i wystarczy. Jak coś to można dać 20% rabatu. Co trzeba skończyć to owsiakterror, czyli nagonkę na instytucje nie włączające się do akcji, czy nawet jednostki samorządowe. Nie chcą - ich wola, której poszanowanie powinno być priorytetem. A jak ktoś chce łazić po mrozie to za własne.

I zobaczymy, jak to pójdzie bez darmówek. Sprawa jest prosta i oczywista na wielu płaszczyznach. I tak:

1. Róbta co chceta.

Poprzednie reżimy se chciały podpompować Owsiaka to pompowały. A obecny reżim nie chce więc zgodnie z zasadą róbta co chceta nie będzie robił.

2. Pieszczoch władzuni.

Owsiak zbratał się z poprzednim reżimem, angażując się jako odwodowy autorytet (np. strzelanie z baśki za Wałęsę) więc niech nie płacze że go nowy reżim nie będzie hołubił. Dostał od prezydenta Dudy narty to niech zjeżdża.

A jak to się pcha pod kościół, jak się kłębi przed wejściem. No bo gdzie zbierze? Na demonstracji KODu? Petru mu da? Nie da. Wiadomo - katolicy coś tam rzucą zawsze. Takie czasy. Ocena tego może być natomiast różna: Matka Kurka wygrzebał te 50 milionów w 10 lat ale ktoś tam powie że i tak to mało.  Właśnie narodził mi się pomysł na nowy wpis w którym te myśli rozwinę.

II

No to teraz wróćmy do KOD i jego rachitycznych demonstracji. Z punktu widzenia demokracji mogą se demonstrować, a my możemy se robić z nich bekę. Sytuacja jest jednak dość poważna i Targowica może się powtórzyć. Udała się ona jednak, gdyż wtedy króla Stanisława Poniatowskiego zastraszyli a teraz kogo zastraszą? Mamy sztamę z Orbanem, który ma plan. Plan jego jest taki, że za 10 lat Węgry i Polska będą nadawały ton Unii Europejskiej. Czy jest to nierealne? Realne jest jeśli będziemy prowadzić sensowną politykę opartą o zasadę: zagrożeń unikać, zabezpieczeń szukać. I to wystarczy. Naturalnie jeśli Polska zacznie odgrywać czołową rolę w UE to Niemcy taką rolę utracą. I o to też się toczy walka. Wydobycie się Polski z poddaństwa niemieckiego w perspektywie oznacza pozbawienie Niemiec kierowniczej roli i za Odrą dobrze o tym wiedzą. Możemy się spodziewać zatem pompowania jurgieltu u nas.

A jak się te KODy siliły, żeby wyglądać na demokratyczne? Jak już celnie wskazałem albo się robi grupę na Fejsie, albo prawdziwą organizację. A nie taki ni to ni sio. Jakaś kasa musi być na to obiecana bo sie zaczęłą dintojra: wywalili Miszka, a teraz to:

https://www.facebook.com/mazury/posts/1081968748500537?fref=nf

Jakie żale, że regiony mają robić a nie pyskować. Jednoosobowe decyzje, bizantyński dwór. Tak się formuje organizację przejmując nad nimi kontrole. Wywaleni nawet jak se zrobią własną grupę to bez kasy, dostępu do mediów i wsparcie służb nic nie zrobią. Ja to chciałbym, żeby określili swój cel: czy se chcą chodzić i protestować, czy sprowadzić niemieckie czołgi, czy leczyć frustrację itp.? Co ich łączy z Owsiakiem? Poczucie, że im się należy dostęp do żłoba. No i Miszk wyleciał, bo ujawnił konszachty z Owsiakiem, które miały być tajne. Ja jednak nie o tym więc kończę dygresję.

Nie da się wdrożyć do demokracji zamordystów, stąd te exscesy w KOD, który jest tak demokratyczny, jak Blok Demokratyczny z 1947 roku. Nie da się procedur demokratycznych na rozkaz wprowadzić. Niech zarejestrują się, opłaca składki, zrobią wybory a nie tak.

Na fotografii wprowadzającej: Bronek i Owsiak to całuśniki jak Breżniew z Gierkiem co najmniej. A na koniec oszołomy z pyta.pl w akcji: