Kazik śpiewał „ wszyscy artyści to prostytutki” i okazało się to prorocze. Oprócz Bolka wypadło z szafy kilku artystów na razie. Okazało się , że z bardzo dużą atencją do Kiszczaka pisząc do niego listy odnosił się min Andrzej Seweryn , trzeba przypomnieć , że jego była żona Krystyna Janda na festiwalu w Opolu po katastrofie w Katyniu robiła sobie z niej „ jaja” . Inne doborowe małżeństwo , obecnie tzw. „niezależny” publicysta , tak w stanie wojennym pisał do Kiszczaka:
„Szanowny Panie Generale! W tych trudnych dla kraju i Pana osobiście dniach ośmielam się napisać kilka słów, by dać dowód pamięci i poparcia dla linii, którą Pan realizuje”.
List jego byłej żony śp. Agnieszki Osieckiej z podziękowaniami , też znalazł się w prywatnym archiwum Kiszczaka. Andrzej Seweryn zapewnił w liście o szacunku dla generała, a Beata Tyszkiewicz zapraszała na wizytę do siebie.
Inny autorytet WSI 24( oprócz Daniela Passenta) przechrzczony działacz Solidarnościowy na SLD-owskiego aparatczyka Andrzej Celiński zapewniał generała o swoim szacunku dla niego i podziwiał go za odwagę.
Teraz ci panowie mając tak mocna kartę przetargową jak znalezienie dobrowolnie w archiwum Kiszczaka, będą bardzo hołubieni w tej stacji, zwłaszcza przez panią Łaszcz w swoim programie „Loża prasowa”.
W szafie pojawił się również jeden z najbogatszych Polaków Leszek Czarnecki ze zobowiązaniem do współpracy z wywiadem PRL". I teraz wiadomo skąd jest fortuna pana Czarneckiego.
A można było inaczej, Jarosław Kaczyński tak się zachował:
"Odmawiam podpisania przedłożonego mi oświadczenia ze względu na jego szkodliwy ze względów moralnych charakter. Jednocześnie stwierdzam, że nie istnieją podstawy prawne zobowiązujące obywateli PRL do składania tego rodzaju deklaracji."
Można było się zachować godnie , można.
www.youtube.com/watch?v=l7VykCTXX7M
http://tomaszwitowski.salon24.pl/698337,maski-opadly
Inne tematy w dziale Polityka