spike spike
1018
BLOG

09.2019 świat był ostrzeżegany przed epidemią.

spike spike Społeczeństwo Obserwuj notkę 12

Maryja przepowiedziała tą epidemię! Przed czym jeszcze nas ostrzega?

We włoskiej miejscowości Trevignano Romano Matka Boża przewidziała koronawirusa. Kilka miesięcy temu, zanim jeszcze wirus pojawił się w Chinach, Maryja mówiła tam o niebezpiecznych bakteriach. Co jeszcze Ona nam przepowiedziała?

"Módlcie się za Chiny, bo stamtąd przyjdą nowe choroby. Wszystko już gotowe, by zanieczyścić powietrze nieznanymi bakteriami"
– te słowa Maryja wypowiedziała we wrześniu 2019 roku, czyli wtedy, gdy nikt nawet nie wspominał o koronawirusie oraz chorobie COVID-19. Później, gdy choroba rozprzestrzeniała się na Chiny oraz inne państwa, Maryja mówiła:
 „Dzieci moje, dlaczego czekacie aż stanie się coś strasznego, żeby zbliżyć się do Boga, a kiedy wszystko jest dobrze nie znacie swojego Zbawiciela? Dzieci moje, to nie będzie ostatni wirus, który przyjdzie z ziemi, ale spodziewajcie się innych rzeczy, trzęsienia ziemi i zarazy, świat jest tego pełny, a wielu, mimo tego wszystkiego, już oddało duszę diabłu. Dzieci, to jest czas nawrócenia, módlcie się i wierzcie w Ewangelię, ja obiecuję wam ochronę”.

Objawienia w Trevignano Romano odbywają się publicznie, każdego trzeciego dnia miesiąca, ale widząca, Gisella Carda otrzymuje też przesłania w inne dni miesiąca. Kobieta jest też stygmatyczką. Przez cały Wielki Post doświadcza bolesnych ran na dłoniach i stopach.

Gisella od lat widzi Matkę Bożą. Wszystko zaczęło się, gdy przywiozła do domu figurkę z Medjugorje. Po kilku tygodniach figura zalała się krwawymi łzami. Krew płynęła też z oczu wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego. A Gisella doświadczała pierwszych objawień.

Słowa Maryi z Trevignano Romano przerażają. Już trzy lata temu przepowiadała ona wielką tragedię we Włoszech. Warto zacytować Jej słowa z 29 października 2016:

„Drogie dzieci, wkrótce Rzym runie, nastąpi silne trzęsienie ziemi, a ołtarz ojczyzny zostanie zniszczony”; i przepowiednię z 23 sierpnia 2016: „Módlcie się za Włochy, szczególnie za Rzym, ponieważ to, co tam nadejdzie, nie jest dobre”.


Matka Boża w Trevignano Romano mówiła jednak znacznie bardziej przerażające rzeczy:
„Módlcie się o pokój na świecie, ponieważ trwają przygotowania do wojny, w którą zaangażowana będzie Rosja, Chiny i Stany Zjednoczone” – powiedziała Matka Boża w Trevignano Romano 24 stycznia 2017 roku.

To, co dzieje się obecnie w relacjach między Syrią a Turcją wskazuje, że wojna faktycznie jest bliska. I to wojna, która wciągnie niemal bezpośrednio Stany Zjednoczone oraz Rosją, a w konsekwencji także Chiny. Nie jest bowiem tajemnicą, że trwa ostry spór między Ameryką a potęgą Państwa Środka. Czy faktycznie czeka nas trzecia wojna światowa? Maryja w Trevignano Romano mówi wręcz o „wojnie nuklearnej”.

Odpowiedzią na te tragedie może być oczywiście nasza modlitwa. W tych trudnych czasach Matka Boża mówi do Giselli, by w domach powstawały Wieczerniki Modlitwy w intencji zbawienia ludzkości. Maryja przekonuje bowiem, że nastają dla nas czasy ostateczne, a Jej Syn wybrał już dzień powtórnego przyjścia.



Źródło: Republika, Wydawnictwo Esprit

spike
O mnie spike

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo