Szwecja - Ukraina to ostatni mecz 1/8 finału Euro 2020. Skandynawowie wygrali swoją grupę, o czym boleśnie miała okazję przekonać się Polska, a nasi wschodni sąsiedzi przeczołgali się przez grupę C dzięki temu, że trafiła się im jeszcze słabsza drużyna niż oni. Na pierwszy rzut oka szkoda, że to któryś z dwóch przeciętnych zespołów, a nie faworyci i gwiazdy, zagra w ćwierćfinale.
Szwecja to drużyna z końca drugiej dziesiątki czołówki rankingu FIFA. Ukraina plasuje się kilka oczek niżej, ale jakość zaprezentowana przez oba zespoły na Euro 2020 jest zgoła odmienna.
Euro 2020. Szwecja - Ukraina. Mecz 1/8 finału
Szwecja obiecująco rozpoczęła fazę grupową, remisując bezbramkowo z Hiszpanią. Później pewnie wygrała ze Słowacją i - już pewna awansu - w dramatycznych okolicznościach pokonała Polskę. Choć grający bez presji Skandynawowie okazali się dla nas drużyną nie do przejścia, to prawdziwa weryfikacja dopiero nadejdzie. I to raczej nie teraz.
Ukraina to bowiem najsłabszy zespół w czołowej 16-tce turnieju. Podopieczni Andrija Szewczenki zagrali co prawda niezły mecz z Holandią, ale nie zdobyli w nim punktów. Pokonała ich również Austria, ale dzięki temu, że w grupie C znalazła się jeszcze słabsza drużyna niż oni (Macedonia Północna), udało się nie zająć ostatniego miejsca. Dzięki rezultatom w innych grupach okazało się, że trzy punkty i bilans bramkowy -1 wystarczą do awansu....
Czytaj też:
Szwecja - Ukraina. Najnowsza historia spotkań
Szwecja i Ukraina w XXI wieku zmierzyły się trzykrotnie. Bilans spotkań jest idealnie równy - po jednym zwycięstwie i remisie. W ostatnim spotkaniu, w fazie grupowej Euro 2012 podopieczni Olega Błochina wygrali z drużyną ze Skandynawii 2:1.
Po tym, co zaprezentowały w poniedziałek Chorwacja, Hiszpania, Szwajcaria i Francja, mecz Szwecji z Ukrainą wydaje się nie na miejscu. Los i układ sił w grupach chciał jednak, że zwycięzca tego spotkania zmierzy się z lepszą z drużyn z pary Anglia - Niemcy.
Szwecja - Ukraina. Bukmacherzy wskazują minimalnego faworyta
Betfan.pl widzi faworyta w zespole Szwecji. Za złotówkę postawioną na graczy ze Skandynawii można zainkasować 2,61 zł. Remis jest wyceniany na 3,05, a kurs na zwycięstwo Ukrainy to 2,93.
Mecz odbędzie się o godzinie 21. na Hampden Park w Glasgow. Posędziuje jeden z lepszych arbitrów w Europie, Włoch Daniele Orsato. Szwecja przystąpi do spotkania bez osłabień, w składzie Ukraińców zabraknie Denisa Popowa, a zagrożony jest występ Oleksandra Zubkowa.
MD
Czytaj też:
