W wigilijny wieczór media obiegła sensacyjna wiadomość o tym, że Paolo Sousa nie będzie już trenerem polskiej reprezentacji. W mediach społecznościowych rozpoczęły się spekulacje, kto mógłby go zastąpić. Tymczasem głos zabrał menadżer Portuglaczyka.
Brazylijskie media twierdzą, że zainteresowany sprowadzeniem Sousy jest brazylijski klub – SC Internacional Porto Alegre. Jego władze oczekują odpowiedzi ze strony portugalskiego trenera. Według ustaleń portalu brazylijscy działacze piłkarscy mieli mu zaproponować dwuletni kontrakt.
Brazylijski portal Globo Esporte wskazuje, że Sousie zostały już przedstawione cele na sezon, polityka transferów i kwestie finansowe.
Przedstawiciele klubu z Porto Alegre w niedzielę mają się zjawić w Portugalii. Sousa dzień później podpisze kontrakt z Internacionalem – twierdzi Rodrigo Oliveira z Radio Gaucha.
Czytaj też:
Menedżer Sousy zabrał głos ws. jego odejścia z reprezentacji Polski
Sousa nie zabrał oficjalnie głosu ws. odejścia, jednak Tomaszowi Włodarczykowi z serwisu meczyki.pl udało się skontaktować z agentem portugalskiego szkoleniowca - Hugo Cajudą.
- Brazylijska prasa jest szalona. Nic się nie dzieje. Są Święta. Nie możemy komentować każdej plotki łączącej trenera z jakimś klubem - napisał Włodarczyk na Twitterze przekazując reakcję menedżera Sousy.
Kto mogły zastąpić Sousę?
Michał Pol twierdzi, że jeśli Sousa porzuci naszą reprezentację przed marcowymi barażami, to jedynym człowiekiem, który jest w stanie go zastąpić, jest Jerzy Brzęczek.
"Jeśli się potwierdzi że Sousa porzucił naszą kadrę, widzę tylko jednego kandydata na ratownika w barażach. Zna świetnie tę drużynę, nie ma kosy z Szymańskim, nie przegrywa z przeciętniakami, już awansował na jeden turniej, nie popełni starych błędów..." - napisał na Twitterze.
Pod wpisem rozgorzała dyskusja.
"Michał pisze o Nawałce ale daje zdjęcie Brzęczka." - napisał Marek Wawrzynowski.
A Waszym zdaniem, lepszy byłby Nawałka czy Brzęczek? A może ktoś inny?
Czytaj dalej:
KJ
