Zimowe Igrzyska Olimpijskie dobiegły końca. Polacy wrócili z zawodów tylko z jednym brązowym medalem. TVP wie jednak, co zrobić, by było ich więcej. Według stacji dzieci powinny biec do szkoły lub dojeżdżać rowerami.
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie dobiegły końca. Z tej okazji przygotowano specjalny materiał w wieczornym wydaniu "Wiadomości".
Tylko jeden medal dla Polski
Z Pekinu wróciliśmy tylko z jednym medalem. Brąz wywalczył skoczek narciarski Dawid Kubacki, co sprawiło, że Polska zajęła na igrzyskach ostatecznie 27. miejsce.
W "Wiadomościach" wspomniano o istotnych problemach, które wyniknęły podczas olimpiady. Komentowano m.in. zamieszanie z testami na COVID-19, które uniemożliwiło polskiej panczenistce Natalii Maliszewskiej wzięcia udziału w zawodach.
- W XXI wieku to najskromniejszy nasz dorobek. Mam nadzieję, że będzie to też jakiś punkt zwrotny, a i refleksja – skomentował występ Polaków na zimowych igrzyskach Przemysław Babiarz z TVP Sport.
Trening przed szkołą
Zdaniem dziennikarza TVP "nasi zawodnicy są coraz starsi, a następców w wielu dyscyplinach nie widać". Po tych słowach wyemitowano wypowiedź Pawła Zygmunta, byłego wicemistrza Europy w łyżwiarstwie szybkim, który stwierdził, że wynika to. tego, że polskie dzieci są leniwe.
- W Holandii dziecko przejeżdża codziennie 30 km do szkoły rowerem, więc już ma trening. Razy 200 ileś dni to jest 6000 km. Daj Boże zdrowie, żeby polskie dzieci jeździły lub biegały do szkoły. Teraz się dzieci zawozi do szkoły samochodami. Boi się człowiek, żeby dziecko przeszło przez pasy – ocenił Paweł Zygmunt.
Wirtualna Polska wytknęła Pawłowi Zygmuntowi, że "przeciętny młody Holender na pewno nie przejeżdża codziennie 30 km do szkoły rowerem".
Sprawdziliśmy na mapie, co oznaczałaby taka droga dla ucznia w praktyce. Dystans 30 km to mniej więcej tyle, ile dzieli Grodzisk Mazowiecki i centrum Warszawy. Taką trasę osobą dorosła pokonuje na rowerze w ok. 2 godziny.
Do tego dochodzą jeszcze kwestie infrastruktury, zauważa portal. "W Holandii jest ponad 35 tys. km wyasfaltowanych dróg rowerowych. Tymczasem w całej Polsce, która jest ponad 7,5 razy większym krajem, mamy 17,3 tys. km ścieżek rowerowych" - czytamy.
Posługując się znów przykładem ucznia podróżującego do szkoły w centrum Warszawy z Grodziska Mazowieckiego - dziecko musiałoby pokonywać spory odcinek drogą wojewódzką DW579, na której nie znajduje się żadna ścieżka rowerowa. Później wcale nie jest lepiej - droga przebiega ruchliwymi ulicami, w niektórych miejscach trzeba przeprowadzać rower.
WP
Czytaj dalej:
