Odwołano Śmietankę z funkcji dyrektora generalnego Elewarru - Andrzeja Śmietankę. Ale Śmietanko nie działał w próżni, jego poczynania akceptował prezes zarządu Elewarru (w taśmach Serafina nazywanego słupem), dyrektor ekonomiczny Jerzy Głuchowski (poprzednio w zarządzie razem ze Śmietanką), rada nadzorcza (składająca się z osób wskazanych przez PSL) i przez p.o. prezesa ARR - Andrzeja Łuszczewskiego (SKL czyli Balaszowiec). Należy usunąć całe to towarzystwo i powołać osobę o doskonałej opinii na czele Elewarru.
W internecie pada nazwisko b. prezesa Elewarru z 2007 r. dra Daniela Alain Korony, którego dobrze wspominali rolnicy i pracownicy, kandydatura do przyjęcia przez opozycję, media i dająca rękojmę uczciwych standarów w spółce (nie wiemy czy prezes Korona zgodzi się i czy władza zgodzi się na ewentualne warunki prezesa Korony, nie finansowe bo o takowych nie ma mowy, ale dotyczące usytuowanie Elewarru, struktury władz w spółce itd ). Być może są inne równie dobre kandydatury. Czas jednak nagli.
Inne tematy w dziale Polityka
