Wczoraj obchodzono Światowy Dzień Walki z Rakiem, organizowany przez Unię Międzynarodowej Walki z Rakiem (UICC).
Święto to obchodzone 4 lutego, zostało ustanowione na Światowym Szczycie Walki z Rakiem zorganizowanym pod egidą prezydenta Francji i dyrektora generalnego UNESCO w lutym 2000 roku w Paryżu.
Problemy z chorobami onkologicznymi na świecie stają się coraz poważniejsze.
Według najnowszego(2020) raportu Światowej Organizacji Zdrowia(WHO), dopóki utrzymują się obecne trendy, świat czeka gwałtowny wzrost zachorowań na raka, a także umieralności z tego powodu.
Jak z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem podawał wczoraj premier M.Morawiecki, do roku 2030 można się spodziewać wzrostu zachorowań o 100%.
Każdego roku na całym świecie z powodu chorób nowotworowych umiera ok. 10 mln osób. Obecnie jest to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów na świecie.
"Nowotwór to choroba, która zabiera co roku ponad 100 tys. naszych rodaków, naszych bliskich" – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Powiedział też, że rząd pracuje nad programem budowy Krajowej Sieci Onkologicznej.
Projekt ustawy dot. Krajowej Sieci Onkologicznej zostanie przygotowany do 31 marca 2021 r. Wejście ustawy w życie jest planowane na 1 stycznia 2022 roku.
Widać z tych działań, że problem wzrostu zachorowań, diagnostyki i leczenia chorób onkologicznych staje się w obecnej trzeciej dekadzie XXI wieku problemem w Polsce i na całym świecie.
Czemu można by to przypisać, wszak warunki życia w rożnych regionach świata są różne i w jednych lepsze w innych gorsze a wskaźniki zachorowań rosną gwałtownie dla całego świata.
Skoro tak, to musi być jakaś przyczyna , niezależna od regionu świata, trybu i poziomu życia ludzi.
Prognostyki wieszczące ten gwałtowny wzrost zachorowalności (nawet o 100%) muszą o czymś wiedzieć i tego nie ujawniać.
Wszak już w 2010 roku Fundacja Rockefellera zapowiadała, że ludzkości przyjdzie żyć do 2030 roku w "nowej normalności" i w jednym z prognozowanych scenariuszy zakładała wybuch pandemii z bardzo groźnymi skutkami dla zdrowia i życia ludzi na świecie a także katastrofalny dla gospodarki.
To aż nie wyobrażalne, że dokument z 2010 roku tak dobrze opisuje to co się teraz dzieje. Czy Fundacja Rockefellerów zatrudnia wybitnych analityków, a może najlepsi jasnowidzowie pomogli w opracowaniu tego scenariusza?
Czy dla spełnienia się tej prognozy, musiało nastąpić tak bezczelne sfałszowanie wyników wyborów prezydenckich w USA w 2020 roku, by do steru władzy powrócili globaliści realizujący w latach 2009-2017, za kadencji Obama/Biden, projekt Nowego Światowego Porządku (NWO)?
W starożytnym Egipcie kapłani potrafili przewidywać terminy zaćmień Słońca i wykorzystywać to do dyscyplinowania poddanych fellachów a co potrafią przewidywać współcześni "kapłani globalizacji", by rzucać na kolana świat?
Może ktoś zna ogólnoświatową przyczynę gwałtownego wzrostu zachorowań na raka i spadku naturalnej odporności organizmów ludzkich, przez co są bardziej skłonni do zakażeń wirusowych?
Nie znoszę kłamstwa, obłudy, relatywizmu moralnego i bezczelności w ich prezentacji. Preferuję rozmowę merytoryczną, opartą na faktach i uprawdopodobnionych poszlakach, analizy oparte na kojarzeniu różnych informacji i faktów w logiczny ciąg zdarzeń. Wyznaję pogląd, iż w polityce nie należy liczyć na przyjaźń, tylko na wspólne interesy, które najlepiej gwarantują dobrą współpracę, że partnerowi można zaufać, jeśli ma się możliwość kontroli jego działań.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości