Na Salonie trwa właśnie ożywiona dyskusja nad tym, co powiedział kandydat Duda w temacie zawodów żużlowych na Stadionie Narodowym.
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosci/Kraj/Duda-o-zuzlu-na-Narodowym-To-symbol-rzadow-PO-00004101
Obie strony wytaczają ciężkie działa, ale lemingi chyba cięższe. Oskarżają kandydata Dudę, że winę za blamaż na Narodowym zrzucił na Paltformę O., a to przecież ona niewinna jak ta lelija, no bo przecież to jakaś prywatna firma zorganizowała te zawody. Padają tradycyjne w takich momentach epitety, strony obrzucaja sie oskarżeniami i inwektywami.
Najśmiejszniejsze jest to, że Duda Platformy O. w tym przypadku o żadne sprawstwo nie oskarżył. Ale to szczegół. Jednak w Polskę poszedł przekaz - Duda oskarża Platformę o blamaż na Narodowym.
Jak mawiał klasyk - kłamstwo powtarzane tysiąc razy...
A to tylko nawaliła głupia taśma startowa...
Jak widać - Paltforma coś ostatnio nie ma szczęścia do taśm...
P.S. Nie wiem czemu, ale jakoś umknął temat obecności na tych zawodach prezydenta Komorowskiego. Czyżby Platforma O. bała się, że trochę tego żużlowego guana mogłoby zaszkodzić nieskalanemu wizerunkowi kandydata? Wynika też z tej zasłony milczenia, że pan prezydent na darmo tracił czas w sobotni wieczór...
Inne tematy w dziale Rozmaitości