Spokojnie. Jeszcze nie teraz, jeszcze nie w najbliższej przyszłości...
Ale wsłuchując się w wieści dochodzące z Brukseli, gdzie unijni przywódcy debatują na d problemem tzw. "islam boat people", wcale nie jest to takie niemożliwe. Jak donoszą dziennikarze strony doszły do consensusu, którego efektem bedzie konieczność przyjęcia przez wszystkie państwa europejskie części afrykańskich uchodźców. Na początek - tytułem próby - 5 tysięcy, która to ilość zostanie rozparcelowana m. in. według liczebnosci państw "godzących się" na przyjęcie tychże uchodźców. W większości - wyznania islamskiego.
Jeśli eksperyment się powiedzie - wszelkie tamy zostaną puszczone i takie kraje jak Polska zaleje fala uchodźców, których nie tylko będziemy musieli przyjąć, ale i ugościć. Czyli zapewnic środki do utrzymania. Zasiłki, zapomogi, mieszkania, bezpłatna opieka zdrowotna, dostep do szkół. Wicie-rozumicie jak to jest...
Najlepsze (albo najgorsze) jest w tym pomyśle to, że popireają go co poniektórzy polscy europarlamentarzyści.
Co do tego "Allahu Akbar" ze szczytu Hejnalicy...
Czyż stare przysłowie nie mówi - kropla drąży kamień. A islamskie krople są bardzo mocne...
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
