Ogladając wczoraj mecz naszych kopaczy z kopaczami holenderskimi zatęskniłem nie tylko za Krychowiakiem, ale także za Polańskim.
Bądźmy szczerzy - Mączyński na chwilę obecną słabiutki, Zieliński grał jakby go nie było, Linetty prochu nie wymyśli, a Kapustka to klasyczny skrzydłowy...
Wszyscy liczą na Krychowiaka, ja też. Jednak jeden Krychowiak w środku pola rewolucji nie zrobi. I dlatego bardzo żałuję, że Nawałka nie dogadał się z Polańskim. (albo na odwrót - Polański z Nawałką).
Oczywiście mam na myśli Eugena Polańskiego. Duet Krychowiak - Polański w środku pola jak na polskie realia to byłoby to.
Szkoda...
Inne tematy w dziale Sport