16 minuta - Gareth Bale i 1:0 dla Realu Madryt.
Niezły pierwszy kwadrans w wykonaniu Legii, której niewiele zabrakło do szczęścia - słupek po strzale Odiji Ofoe...
19 minuta - 2:0. Marcelo.
Zaczyna się "Koszmar z Santiago Bernabeu"?
21 minuta i bramka dla Legii - Radović z karnego. Dobre i to...
Się dzieje...
34 minuta - Asensio i 3:1 dla Realu.
Koniec I połowy - zostaje 3:1 dla Realu.
68 minuta, Lucas Vasquez i 4:1.
84 minuta - Ronaldo tylko asystuje, bramka Alvaro Moraty i jest 5:1.
Koniec. 5:1 to wynik pokazujący miejsce polskiej piłki klubowej na pilkarskiej mapie Europy. Czyli w strefie stanów dolnych.
Inne tematy w dziale Sport