Janukowycz nie zrezygnuje dopóki nie będzie miał w tym interesu. Już dał znać, co sądzi o "sukcesie Sikorskiego" - olał to.
Janukowycz odejdzie, kiedy będzie mu wygodnie lub nakaże Putin. A i tak, opozycja nie przejmie władzy. Część Ukraińców, mających aspiracje prozachodnie nie wystarczy, by pokonać w wyborach wchodnią część zamieszkiwaną przez ROSJAN! Rządzić będą nadal Ruskie. Może trochę inaczej, może nadadzą pośmiertne odznaczenia poległym. Może pozwolą wsadzić parę osób do pierdla. Ale nic ponadto. Rządzić będą ci, którzy mają majątki i zawiadują majątkiem Ukrainy.
Oligarchowie nie wspomogą społeczeństwa, dopóki nie będą mieli w tym interesu. Szczególnie ci, którzy żyją z rosyjskich kredytów i są uzależnieni od rosyjskich kupców i dostaw. Jedyne na co pozwolą sobie, to pozakładają spółki z zachodmimi firmami i dadzą ludziom możliwość zarabiania większych pieniędzy - po prostu kupią część opozycji na terenie zachodniej Ukrainy.
Unia (podobnie jak USA) nie pomoże Ukrainie, dopóki nie będzie miała w tym interesu. Zresztą, euro i dolary skierowane do Ukrainy nic nie pomogą, bo to nie ludzie z Majdanu będą nimi zarządzać.
Putin nie puści Ukrainy, bo nie ma w tym interesu. Dopiero jak Putin i jego komanda zejdzie z tego świata, wymrze pokolenie komunistów ukraińskich, zrobi się może z Ukrainyv(w drodze ewolucji) taka dawniejsza Finlandia.
NIe wiem, czy to można nazwać porażką Sikorskiego. Ale na pewno sukcesu tam nie odniósł...
Że nie strzelają? Gdyby ludzie sami odeszli z Majdanu, też by nie strzelano. Czy Sikorskiemu chodziło tylko (aż) o to? Bo UE nie mogła patrzeć na krew?
Czy sukces Sikorskiego to to samo co sukces Ukrainy? Wątpię...
Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka