Wybrałem dla Państwa smakowite kąski - fragmenty 1 expose premiera Tuska Donalda z 2007 roku.
Warto je przypomnieć. Przepraszam, że mimo skrótów jest tego tyle, ale gościu potrafi lać wodę...
Panie Marszałku, Wysoki Sejmie!
Werdykt wyborców nakłada na mnie zaszczytny obowiązek podjęcia służby jako premier rządu Rzeczypospolitej Polskiej.
(…)
Przyniesiemy umiar, ład i zdrowy rozsądek.
Szukając podstaw ideowych dla naszych działań odwołujemy się do nowoczesnego mitu narodowego, jakim jest dla Polaków sierpień 1980 roku. Wywodzimy z niego dwie podstawowe wartości, na których opieramy nasze plany rządzenia – wolność i solidarność.
(…)
Nie przez przypadek Platforma Obywatelska tworzy koalicję z PSL, partią ludową, wyrastającą z tradycji chłopskiej, Nie przez przypadek, gdy chcemy powiedzieć, że coś jest logiczne, mówimy – „na zdrowy, chłopski rozum…”. Jesteśmy koalicją zdrowego rozsądku, koalicją ludzi, którzy twardo stąpają po ziemi. Przyniesiemy umiar, harmonię i ład. Będziemy twardzi, ale przewidywalni. Nie mamy ambicji ulepszania Polaków, gdyż nie ma takiej potrzeby. Naszą ambicją jest zmiana ich poziomu życia i otoczenia.
(…)
Sierpień ‘80 roku nauczył nas także, że tak jak konieczne jest porozumienie między ludźmi, tak nie można godzić się na kompromis prawdy i kłamstwa.
(…)
Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie też stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to wszystkich obywateli - i tych biedniejszych i tych bogatszych. Będzie to marsz rozważny, ale zawsze tylko w jednym kierunku – niższych podatków i likwidacji danin.
(…)
O nikim nie wolno nam zapomnieć, ani też, jak to czasem miało miejsce w przeszłości, nikogo nie będziemy faworyzować tylko dlatego, że należy do lepiej niż inne zorganizowanej grupy zawodowej. Stanowczo będziemy jednak przeciwstawiać się traktowaniu pieniędzy publicznych jako sukna, z którego każdy może wydrzeć, ile zdoła. Bo każda wydarta w ten sposób złotówka, to w rzeczywistości złotówka wydarta najbiedniejszym i najsłabszym.
(…)
Państwo, które żyje na kredyt, nie będzie dla obywateli godne zaufania.
(…)
Dlatego, żeby zbudować zaufanie społeczne potrzebne jest ograniczenie wzrostu długu publicznego. W ciągu kilku lat budżet należy doprowadzić do stanu bliskiego równowagi.
(…)
Nasza recepta na sukces to wolność gospodarcza, bez której rozwój zamiera oraz solidarność społeczna, bez której rozwój gospodarczy przestaje służyć ludziom, a staje się celem samym w sobie.
(…)
Umocnienie równowagi ekonomicznej w 2008 roku pozwoli w następnych latach przyjąć twardy kurs na obniżanie podatków, a jednocześnie zwiększyć wydatki o charakterze rozwojowym, promujące przedsiębiorczość i innowacyjność. Gospodarka wiedzy, społeczeństwo wiedzy - to musi stać się polską specjalnością.
(…)
Prorozwojowa polityka gospodarcza, zapewnienie równowagi ekonomicznej i przyjęcie euro, uwolnienie przedsiębiorców od biurokratycznej gehenny w połączeniu z aktywną polityką społeczną pozwolą w 2012 roku na obniżenie bezrobocia do poziomu nie wyższego niż średnia europejska.
(…)
Tam, gdzie dzisiaj państwo pozostaje właścicielem, a szczególnie w spółkach z udziałem Skarbu Państwa, przyjmiemy jawny i otwarty nabór do rad nadzorczych i wybór członków zarządów w drodze konkursu. Zakończymy tym samym kilkunastoletni polityczny proceder zawłaszczania tych firm.
(…)
Jawność, przejrzystość i uczciwość przeprowadzenia prywatyzacji, zabezpieczanie interesów Skarbu Państwa, rozwoju firm, spraw pracowniczych, przeznaczenie części przychodów z prywatyzacji na istotne cele dla obywateli, w szczególności na fundusz rezerwy demograficznej – Bezpieczna Emerytura, staną się podstawą odbudowywania społecznego przyzwolenia na prywatyzację.
(…)
Będziemy szukać rozwiązań zabezpieczających interesy gospodarcze Polski w kwestiach energetycznych, bez tracenia z pola widzenia ich uwarunkowań politycznych w relacjach z naszymi sąsiadami.
(…)
Wyeliminujemy bariery proceduralne i prawne hamujące szybkie inwestycje infrastrukturalne. Będziemy zdecydowanie sprawniej kontynuować zaplanowane inwestycje i stawiać kolejne cele. Wykorzystamy wiedzę i doświadczenie menedżerów, którzy potrafią w pełni spożytkować środki unijne na budowę dróg w Polsce.
(…)
Modernizacji wymaga infrastruktura polskich kolei. Pasażerowie mają prawo do czystych dworców, punktualnych, szybkich pociągów, a kolejowy transport towarowy musi mieć warunki do konkurowania z innymi formami przewozu.
(…)
Mój rząd zerwie z dotychczasowa tradycją wąskiego, resortowego pojmowania inwestycji w nowe technologie i systemy teleinformatyczne.
(…)
Nie tylko ułatwi to działanie przedsiębiorcom, ale będzie miało wpływ na potanienie kosztów administracji. Tak się objawia prawdziwie przyjazne i tanie państwo.
(…)
Filar czwarty, to wykorzystanie potencjału i możliwości rolnictwa do poprawy bilansu energetycznego Polski. Uprawa roślin energetycznych, wykorzystanie odpadów komunalnych i z produkcji rolniczej do wytwarzania bioenergii, biogazu czy biopaliw, to działania, które - chroniąc naturalne środowisko - wypełniają zalecenia Komisji Europejskiej w sprawie zwiększania produkcji energii ze źródeł odnawialnych i tworzą kolejne - tak bardzo potrzebne - miejsca pracy.
Filar piąty, to dążenie do poprawy dochodowości produkcji w rolnictwie, jej stabilizacja i przeprowadzenie niezbędnych reform w zakresie zabezpieczenia emerytalno-rentowego i zdrowotnego rolników, a także osób zatrudnionych w rolnictwie. Zapewniamy, że reforma systemu ubezpieczeń rolniczych dokonywać się będzie z pełnym poszanowaniem zasad dialogu społecznego, w tym dialogu z organizacjami społecznymi i zawodowymi rolników.
(…)
Zostanie też opracowana Strategia Gospodarki Wodnej, w której ważne są: ochrona zasobów wodnych, społeczno-gospodarcze wykorzystanie wód, ochrona przed powodzią i przeciwdziałanie skutkom suszy. I w tej dziedzinie potrzebne są pilne działania, które pozwolą na wykorzystanie pieniędzy unijnych.
(…)
We współczesnym, rozwijającym się świecie warunkiem wzrostu gospodarczego, związanego z liberalnymi warunkami ekonomicznymi, jest solidarna polityka społeczna. Mówiłem o tym wielokrotnie. Powtórzę jeszcze raz, gospodarka jest dla ludzi, rośnie tylko po to, żeby ludziom lepiej się żyło.
(…)
Tak jak nie ustąpimy przed żądaniami najsilniejszych, tak nie zapomnimy o najsłabszych.
Solidarną politykę społeczną oprzemy o długoterminową strategię, będzie ona wyprzedzać możliwe zdarzenia i procesy społeczne, będzie aktywna i aktywizująca społeczeństwo, budująca kapitał ludzki i społeczny, wreszcie stanie się czynnikiem rozwoju gospodarczego.
(…)
Mam nadzieję, że nikogo na tej sali nie trzeba przekonywać do tego, jak ważne dla przyszłości Polski jest uniknięcie zagrożeń demograficznych. Oznacza to potrzebę rozwoju polityki prorodzinnej, uruchomienie wszystkich narzędzi realnie wspierających wzrost liczby urodzeń. Jest ważne, by wzmacniać warunki dla łączenia aktywności zawodowej z wychowywaniem dzieci.
(…)
Podobnie samorządy lokalne będą potrafiły lepiej niż władza centralna efektywnie prowadzić finansowanie edukacji i najlepiej dostosowywać polskie szkoły do lokalnych możliwości i potrzeb. Musimy po prostu zaufać ludziom, nauczycielom, samorządowcom, pracodawcom. Ich wiedza o potrzebach jest większa niż wiedza na ten temat urzędników centralnych. Nie musimy decydować za nich w każdej sprawie. Dlatego projekt wprowadzenia bonu edukacyjnego wymaga poważnej debaty i konsultacji właśnie ze środowiskami samorządowymi i nauczycielskimi. Chcielibyśmy, aby rodzice sami decydowali, jak wydać pieniądze na edukację swoich dzieci. Czy jest ktoś, komu można w tej sprawie bardziej zaufać? Czy państwo jest bardziej kompetentne w kierowaniu przyszłością poszczególnych dzieci niż ich rodzice?
(…)
Młode pokolenie jest naszą ogromną nadzieją, ale solidarna równowaga generacji musi też oznaczać, iż pokolenie seniorów przestanie być traktowane jako ciężar, wyłącznie jako koszt dla budżetu. Potrzebna jest polskiej gospodarce energia i wiedza osób po 50. roku życia. Dlatego uczynimy wszystko, by utrzymywać je na rynku pracy, oferując osobom zbliżającym się do 50. wszechstronne uzupełnienie i poszerzenie kwalifikacji. Doprowadzimy do porozumienia z pracodawcami w tej sprawie. Wesprzemy program aktywizacji tej grupy wiekowej, wykorzystując środki z UE. Będziemy promować aktywność zawodową osób 50/ 55+, a jednocześnie określimy jasno warunki przechodzenia na wcześniejszą emeryturę oraz których grup to prawo będzie dotyczyć.
(…)
Zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego jest konstytucyjnym obowiązkiem władzy publicznej. Stan systemu ochrony zdrowia jest w znacznym stopniu miernikiem stopnia rozwoju cywilizacyjnego i społecznego, ale ma też podstawowe znaczenie dla komfortu życia Polaków. Przejmując odpowiedzialność za Polskę, podejmujemy się zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego obywatelom. Trudne to zadanie, bo stan służby zdrowia jest katastrofalny. Naprawa tego systemu będzie jednym z absolutnie pierwszoplanowych zadań rządu. My ten system naprawimy, nie będziemy jedynie zapewniać o woli naprawy, jak to słyszeliśmy przez ostatnie dwa lata. Naprawdę przywrócimy Polakom poczucie bezpieczeństwa zdrowotnego. Tu już nie ma na co czekać, zaczynamy pracę od zaraz.
(…)
Jednym z podstawowych problemów ochrony zdrowia jest realna dostępność świadczeń zdrowotnych. Ta dostępność jest ważniejsza od statusu szpitala: czy jest on publiczny czy niepubliczny. Ma być po prostu dobry i przyjazny pacjentowi. Chcemy tylko pokonać zmorę wielomiesięcznego oczekiwania przez pacjentów na poradę lub zabieg, w istocie będącego często wyścigiem ze śmiercią. Dlatego doprowadzimy do tego, aby wszystkie placówki ochrony zdrowia, tak publiczne, jak niepubliczne były traktowane jednakowo i miały równe szanse konkurowania o kontrakty z instytucjami ubezpieczenia zdrowotnego.
(…)
Geografia placówek ochrony zdrowia, w szczególności tzw. sieć szpitali zostanie ukształtowana przez wybór pacjentów, dokonany na podstawie oceny poziomu danej placówki, a nie przez polityczne decyzje rządowe.
(…)
Zadbamy, aby także osoby ubogie, społecznie wykluczone i niedostosowane mogły na równych prawach korzystać z dostępu do ochrony zdrowia. Podzielimy Narodowy Fundusz Zdrowia na kilka konkurujących pomiędzy sobą instytucji ubezpieczenia zdrowotnego.
(…)
Precyzyjnie określimy zakres i wartość podstawowych świadczeń zdrowotnych, przysługujących ubezpieczonemu w ramach płaconej składki.
Aby zapewnić równość i rzetelność w dostępie do podstawowych świadczeń zdrowotnych zostanie utworzony Urząd Nadzoru Ubezpieczeń Zdrowotnych, będący rządowym organem nadzoru i kontroli instytucji ubezpieczeniowych.
(…)
W dziedzinie mediów publicznych nasz rząd zagwarantuje dwie podstawowe sprawy: realizację precyzyjnie zdefiniowanej misji publicznej oraz odpolitycznienie nadzoru i bezpośredniego zarządzania.
(…)
Mówiłem już dzisiaj wielokrotnie o tym, że władza musi mieć zaufanie do obywateli. Idea rządzenia, jaką wyznajemy, opiera się na wzajemnym zaufaniu, także obywateli do państwa. To jest ogromne i być może największe wyzwanie: przywrócić zaufanie Polaków do instytucji państwa, sprawić by mogli się z nimi w pełni utożsamiać. Żeby poczuli, że instytucje te są służebne w stosunku do obywatela - nie tyle żądają rozlicznych zaświadczeń, ile dają wiarę składanym oświadczeniom.
Jeśli tak spojrzymy na państwo, to ograniczenie przywilejów władzy, obcinanie bizantyjskich kosztów, oszczędność i umiarkowanie w wydawaniu publicznych pieniędzy, nie będą się już wydawały ani gestem, ani jakąś fanaberią. Jeśli przypomnimy wszystkim, że państwo należy do obywateli, a nie do władzy, okaże się, że to postulaty zupełnie naturalne.
Drugim ważnym elementem jest uczciwość. Jej też nie da się zadekretować. Można jej za to skutecznie pilnować. Wszelkie przejawy korupcji, kumoterstwa, będą tępione z absolutną bezwzględnością. Wiążę w tym względzie ogromne nadzieje z nową obsadą odpowiednich ministerstw.
(…)
W imieniu rządu osobiście gwarantuję, że działalność wymiaru sprawiedliwości oparta będzie wyłącznie na prawie i wolna od jakichkolwiek nacisków politycznych.
(…)
Rząd stworzy czytelny i efektywny system zarządzania bezpieczeństwem wewnętrznym. Wolą rządu jest, aby minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz minister sprawiedliwości byli faktycznie odpowiedzialni za zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce. Szczególny nacisk będzie położony na poprawę efektywności służb w zakresie przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym, przestępczości zorganizowanej i korupcji.
(…)
Równocześnie rząd ustabilizuje sytuację w służbach, a premier będzie wyznaczał im zadania i rozliczał z efektywności tak, aby były one sprawnym narzędziem zapewnienia bezpieczeństwa państwa.
(…)
Przebudujemy również zasady funkcjonowania administracji publicznej tak, by było możliwe skuteczne wykorzystywanie technologii informatycznych do wsparcia ich działalności. Efektem będzie przejrzysta, szybsza, wygodniejsza i bardziej przyjazna obsługa obywateli, ale także eliminacja możliwości działań korupcyjnych.
Spektakularnymi przejawami informatyzacji, a przy okazji również likwidacji części dokumentów identyfikacyjnych, jakimi muszą posługiwać się Polacy będzie wprowadzenie tzw. e-dowodu osobistego, czyli potwierdzenia tożsamości w Internecie oraz udostępnienie w drodze informatycznej obywatelom i instytucjom danych z podstawowych rejestrów publicznych,
(…)
Przywrócimy zwyczaj konsultacji rządu ze wszystkimi ugrupowaniami parlamentarnymi.
(…)
Będzie to wymagało wysiłku całego Państwa, w szczególności zbudowania w najbliższych latach polskiej służby dyplomatycznej na miarę XXI wieku. Podstawą naboru do tej służby i awansowania w niej będą talent i zaangażowanie. Profesjonalizm polskiej dyplomacji umocnimy poprzez nową ustawę o służbie zagranicznej, podkreślającą państwowy, apolityczny charakter kadr dyplomatycznych.
(…)
Jesteśmy świadomi wagi politycznej i militarnej, jaką przedstawia inicjatywa obrony przeciwrakietowej. Dalsze negocjacje w sprawie tej inicjatywy będziemy gotowi podjąć po rundzie konsultacji z NATO i z niektórymi naszymi sąsiadami.
(…)
Choć mamy swoje poglądy na sytuację w Rosji, chcemy dialogu z Rosją, taką, jaką ona jest. Brak dialogu nie służy ani Polsce, ani Rosji, psuje interesy i reputację obu krajów na arenie międzynarodowej. Dlatego jesteśmy przekonani, że czas na dobrą zmianę w tej kwestii właśnie nadszedł.
(…)
Mój rząd dotrzyma obietnic, a ja jako premier nie będę zwlekał z decyzjami.
(…)
Przedstawiłem Państwu bardzo długą listę konkretnych spraw, które chcemy zrealizować. (…)
Przygotowując się do dzisiejszego wystąpienia spędziłem wiele godzin na gorących dyskusjach z ministrami. To wspaniali ludzie z ogromną wolą zrobienia dla Polski dobrych i ważnych rzeczy. Zasługują na poparcie.
(…)
Tusk Donald
Sejm, 2007
Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka