STARY WROCEK STARY WROCEK
233
BLOG

Spokojnie, to tylko weto!

STARY WROCEK STARY WROCEK Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Napisałem wprawdzie notkę o klęsce Ziobrystów, ale na razie jej nie opublikuję. Przyjdzie na to czas, bo są ważniejsze sprawy.


Portale oszalały, TT w ekstazie, dziennikarze(?) i blogerzy mają wizje i tworzą katastrofalne scenariusze. Po co? Na jakiej podstawie?

Panie i Panowie! Szanowni Prawi!

Zanim pogrążymy się wszyscy w depresji, rozpaczy i beznadziei  odpowiedzmy sobie na kilka pytań. Z życia wziętych, bo to co się dzisiaj wydarzyło (i jeszcze wydarzy) to życie. Było, jest i będzie. To prawda, możemy czuć się zawiedzeni, ale ważniejsze co z tym zrobimy.

Przeklniemy Prezydenta? Za co? Za weto?

Czy to jest koniec świata?

Czy odwołanie jakiejś wrednej i niekompetentnej persony z SN natychmiast usunie wszystkie wady sądownictwa? Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?

Czy mamy pewność, że ustawy o KRS i SN nie poległyby w TK? Bo wiadomo, że tam by trafiły za sprawą opozycji i szkody mogłyby być większe?

Czy nigdy nie zdarzyło się nam, że po efektach uzyskanych w pośpiechu nie mieliśmy poczucia, że lepiej było zrobić to wolniej ale i lepiej? Skuteczniej?

Czy w Waszych rodzinach nigdy nie było sporów? Czy każda różnica zdań prowadzi(ła) do separacji i rozwodów?

Czy chcielibyśmy, aby współmałżonek nagle położył przed nami dokumenty i powiedział: podpisz, kupiłem (kupiłam) dom w Szczecinie?

Czy to, że kochacie swoje dzieci i rodzeństwo oznacza, że pozwalacie im na wszystko? Pozwalacie im wchodzić sobie na głowę?

Czy chcemy, aby PAD był jak Komorowski? Jak Bronisław, który miał takie zdanie jak ostatnia osoba z którą rozmawiał?

Czy jesteśmy już tak silni (gospodarka, wojsko), że możemy liczyć wyłącznie na siebie? Dzisiaj?


Stało się: mleko się wylało, piwo wykipiało, ciśnienie podniosło.

Spokojnie poczekajmy na dalszy rozwój wydarzeń. Czekajmy cierpliwie, nie ma sytuacji bez wyjścia. Nie ma tego złego, co by się na dobro nie obróciło.

Siłą nie da się skutecznie osiągać wszystkich celów. Sposobem, pomyślunkiem i współdziałaniem można osiągnąć więcej. A że miesiąc później? To nie ma takiego znaczenia, gdy zmiany mają być wprowadzone na lata. A nie na okres do końca kadencji.

Niech to, co się wydarzyło będzie lekcją pokory dla wszystkich, którym się wydaje że walenie pięścią i kij bejsbolowy są  skuteczniejsze niż dobre przygotowanie do bitwy. Niż dobre przygotowanie zmian.


Opozycja sądzi, że wygrała. Niech tak myśli, jak najdłużej. Ich zdziwienie będzie ogromne..

Panie i Panowie: spokojnie, to tylko weto!


Muzeum Tortur Intelektualnych

Jestem świadomy, że nie wystarczy dużo wiedzieć, aby być mądrym człowiekiem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Tu bywam: https://twitter.com/starywrocek

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka