Statystyk Statystyk
144
BLOG

Czy w Polsce jest obecnie tzw. „ukryte bezrobocie”?

Statystyk Statystyk Gospodarka Obserwuj notkę 6

Ukryte bezrobocie to termin określający sytuację, gdy każda, następna zatrudniona osoba w np. firmie nie powoduje wzrostu przychodów firmy. I odwrotnie gdy każda zwolniona osoba nie powoduje spadku przychodów firmy. W pierwszym przypadku stworzono bezproduktywne stanowisko pracy, w drugim takie stanowisko zlikwidowano.
W klasycznej gospodarce kapitalistycznej, z definicji ukrytego bezrobocia być nie może, gdyż kapitalista nie będzie utrzymywać „darmozjadów” w swojej firmie, ponieważ każdy taki zatrudniony „darmozjad” będzie zmniejszał zysk kapitalisty, który w kapitaliźmie jest głównym celem istnienia firmy.
Inaczej jest w tzw. „gospodarce socjalistycznej”, w której firmy są własnością państwa,  i w której której nie zysk, tylko zaspokojenie potrzeb społeczeństwa jest głównym celem gospodarki.
Ponieważ nie zysk, tylko zaspokojenie potrzeb jest głównym celem tej gospodarki powoduje to, że ukryte bezrobocie jest jej immanentną cechą.
Przed 1989 rokiem, kiedy to Polska zeszła z drogi socjalizmu szacowano, że ukryte bezrobocie wynosiło nawet ok. 20%. Oznacza to, że wówczas nawet co piąta osoba wykonywała bezproduktywna pracę i jej stanowisko pracy było zbędne do efektywnego funkcjonowania firmy, czy innej organizacji, w której pracowała. Ale dla komunistycznego rządu tzw. efektywność i rentowność państwowych firm była drugorzędna - liczyło się praktycznie tylko utrzymanie tzw. „spokoju społecznego”. I jak brakowało pieniędzy na wypłaty, czy emerytury, to rząd uruchamiał maszyny drukarskie i drukował ile było trzeba.
Czy obecnie mamy do czynienia ponownie z tym fenomenem?Jeśli tak, to ile wynosi obecnie „ukryte bezrobocie” w Polsce?. Ile miejsc pracy jest fikcyjnych i de facto bezproduktywnych?. W wielu krajach Europy te dane są publicznie dostępne. I tak np. w Wielkiej Brytanii tzw. „urlopowanych” jest 9,6 miliona osób, a w Niemczech, korzystających z tzw. programu „kurzarbeit” ok. 7 milionów. W innych krajach działają podobne programy. Ci „urlopowani” w tych wszystkich krajach nie liczą się do oficjalnych statystyk bezrobocia w Unii. Gdyby ich zaliczyć , to bezrobocie w Unii nie wynosiłoby ok. 7% tylko grubo ponad 20 – mniej więcej tyle, ile według Departamentu Pracy wynosi bezrobocie w USA.

Statystyk
O mnie Statystyk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka