Mateusz Morawiecki ruszył z ofensywą w sieci. Były premier przekonuje, że PiS ma Plan Energetyczny dla Polski, która ma powstrzymać gigantyczne podwyżki za energię.
OZE w połączeniu z węglem i atom
- Należy zbudować dwie pełnoskalowe elektrownie atomowe. SMR-y, mniejsze reaktory, które będą dawać dodatkowe bezpieczeństwo systemu - przekonuje Mateusz Morawiecki na nagraniu zamieszczonym na portalu X. Kolejnym elementem są bloki gazowe i rozwój OZE w oparciu o "ekonomiczną racjonalność, a nie ideologię". W tej koncepcji węgiel jest uznawany przez byłego premiera za strategiczny surowiec, który pozostanie wydobywany "tak długo jak będzie potrzeba". Dzięki tej polityce Morawiecki zapowiada obniżenie cen o 30 proc.
Na tym nie koniec. Szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) proponuje redukcję podatku VAT, niższe taryfy dystrybucyjne oraz likwidację nieracjonalnych opłat. Wprowadzona zostanie także taryfa socjalna dla najuboższych oraz bon energetyczny o wartości do 1500 zł.
Obniżka opłat i bon energetyczny
Dodatkowo taryfy dystrybucyjne mają zostać zmniejszone o 20 proc., co przełoży się na znaczące oszczędności zarówno dla gospodarstw domowych, jak i małych oraz średnich firm. Ponadto Morawiecki zapowiada powstanie Specjalnych Stref Energetycznych, które mają przyciągać inwestycje przemysłowe dzięki tańszej energii, ulgom podatkowym oraz szybszym przyłączom do sieci.
PiS opowiada się za rewizją unijnego Zielonego Ładu. Polska miałaby odejść od nierealnych celów redukcji emisji CO2 i przeprowadzić reformę systemu handlu emisjami ETS.
Fot. Mateusz Morawiecki, szef EKR, były premier/X
Red.
Inne tematy w dziale Gospodarka
