Zwracam się z gorącym apelem do wszystkich właścicieli stron internetowych o usunięcie epatującego od wczoraj z Ich witryn zapijaczonego pyska, wyzywającego moją Ojczyznę od „dzikich krajów”.
Powyższy apel i prośbę motywuję faktem, iż od momentu ukazania się inkryminowanego oblicza, nie mogę korzystać z Internetu na skutek mdłości, które mnie ogarniają na widok tej postaci, mniemającej iż jej niewątpliwa tragedia rodzinna wywołana została działaniami pochodzących z „dzikiego kraju”, złych ludzi.
Dodatkowe skurcze jelit i ich okolic wzbudza we mnie okoliczność, iż pysk ów, określając się w sferze publicznej jako „chrześcijanin” nie tylko nie ma zamiaru owym „złym ludziom” wybaczyć, ale – wzorcem biblijnym – nie widzi belki w swym oku: prostej zależności, iż gdyby może nie kombinował, to do owej tragedii zapewnie by nie doszło.
Dodatkowym motywem mojej prośby jest przeświadczenie, iż dłuższe pozostawanie tych jęków na stronach internetowych świadczy o bezpośrednim zaangażowaniu ich Właścicieli w nierozpoczętą jeszcze kampanię wyborczą i popieranie jednej strony sporu politycznego, poprzez nachalną reklamę możliwości osiągania korzyści majątkowych.
Ceterum censeo Conventum esse delendum.
Marek Stefan Szmidt - Konserwatysta i Monarchista, dążący do odzyskania Rzeczypospolitej, jako państwa etyki Cywilizacji Łacińskiej, będącego zaprzeczeniem "państwa prawa". Katolik, uczestnik Konfederacji Spiskiej. Mandatariusz PPN - Polskiej Partii Niepodległościowej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka