Taką informację znalazłem dzisiaj w necie która wywołała moją wielką radość ale tylko przez chwilę bo zdaję sobie sprawę, że "ludowcy" są tak mocno przyspawani do stołków, że żadna siła ich nie oderwie no a byt samej 'lawirantki' /lemingi niech sprawdzą w słownikach znaczenie tego słowa bo jest ładniejsze od "kłamczucha"/ jest od "ludowców" uzależniony.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo