Po Tomaszu Turowskim mamy - w ostatnim czasie- kolejnego, który w czasach jedynie słusznych był delegowany na odcinek kościelny. Założył sutannę i koloratkę. Dopóki przełożeni kazali, dopóty donosił. Gdy już nie musiał donosić to rzucił sutannę. I krzyczał do świata, że zmądrzał, że religia to opium dla maluczkich.
Teraz czeka nas tydzień kłamstw z kategorii: palił trawkę ale się nie zaciągał tzn. spotykał się z SBekami ale nie donosił...
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka