Marsz Niepodległości 2011 wzbudził wiele kontrowersji. Choćby dlatego, iż oficjalny -przekazywany przez media- przebieg wydarzeń hmmm...znacząco odbiegał od relacji naocznych świadków.
Media nakarmiły opinię publiczną paszą o rozwydrzonych faszystach i kibolach biorących udział w bójkach z Policją oraz palących wozy transmisyjne. Te same media "zapomniały" m.in. o policjancie w cywilu, który gazuje, a następnie traktuje z buta demonstranta.
Dziś prokurator Ślepokura poinformował, iż sprawa policjanta Karola C. zostanie warunkowo umorzona. Oskarżony policjant wytłumaczył, iż jego czyn to... reakcja na silny stres. Prokurator przyjął ze zrozumieniem wyjaśnienia podejrzanego i zawnioskował do sądu o warunkowe umorzenie postępowania.
Już wiem dlaczego przed sądem nie stanął żaden niemiecki bandyta zaproszony przez Krytykę Polityczną do zwalczania faszyzmu nad Wisłą. Wszak każdy członek działał w wyniku silnego stresu, który wyklucza odpowiedzialność karną.
Wróble ćwierkają, iż areszt ma upuścić pan Stefański vel Plichta. Wniosek pełnomocnika oparty jest o ten sam kazus. "Bycie prezesem Amber Gold sp. z o.o. wiązało się z wyjątkowo silnym stresem mojego klienta" - czytamy w uzasadnieniu wniosku.
Ten sam silny stres uniemożliwia Katarzynie Waśniewskiej wypełnianie środka zapobiegawczego jakim jest obowiązek stawiania się na komisariacie Policji...
Więcej tutaj.
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka