Czy Anna Grodzka łyka pigułki antykoncepcyjne? A może kwestie dotyczące hmmm... bezpieczeństwa pożycia zostały scedowane na jej partnera? Jak to się ma do zasady równościowej wynikającej z polityki gender?
Mam nadzieję, że niniejszy krótki tekst stanie się przyczynkiem od ogólnosalonowej (panowie (panie?) admini - może osobna rubryka na notki pt. Gender?) dyskusji o praktycznych aspektach gender?
"Góralska teoria poznania mówi, że są trzy prawdy: Święta prowda, Tyż prowda i Gówno prowda." ks. J.Tischner
A jo godom, że jest prowda, cało prowda i cało prowda całom dobem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka