Jarosław Kaczyński ma pewne objawy chorobowe

Witam,

tak jak w tytule.

Jarosław Kaczyński ma objawy takiej choroby jak perseweracja.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Perseweracja_%28psychopatologia%29

Prezes od kilku lat powtarza w kółko te same zdania i słowa w odpowiedzi na zadawane pytania. Słowa które powtarza i wizerunek jaki Mu one dają prowadzą do tego, że Jarosław Kaczyński nie chce wygrać już żadnych wyborów. Zamknięcie się w matni słowotoku prowadzącego w próżnię polityczną jest bardzo zastanawiające. Czy prezes ma w tyle głowy myśl, że nie ma kadr do dobrego rządzenia Polską i tak się zachowuje? Czy robi to świadomie? Czy reakcja prezesa z Sybirem i kożuchem w tle była normalna? Raczej nie, bo pierwsze co by zrobiono to ten kożuch by Mu zabrano. Rozumiem jednak w jakimś sensie Jego zachowanie. Za prawdziwej "okupacji komunistycznej" nie był internowany czy więziony to teraz na oczach swoich wyborców chce to nadrobić.....nadrobić ale tylko w słowach, bo dobrze wie, że powiedział głupotę.

Kolejny objaw to katatymia.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katatymia

Polega to na myśleniu życzeniowym. Zainfekowany uznaje za prawdziwe fakty które odpowiadają jego uczuciom. Może to być np. obsesyjna nienawiść do jakiejś grupy czy narodu.


...i żeby było po równo, to Donald Tusk ma podobne objawy tylko inaczej je uzewnętrznia... Jedynym człowiekiem który nie miał takich objawów był Aleksander Kwaśniewski.