PIS przemieli raport Millera i źle na tym wyjdzie

Witam,

raport komisji Millera jest ciekawym medialnym poruszeniem. To znaczy, spodziewałem się tego ale stopnień roznegliżowanych amatorów ściętych brzóz, którzy są w stanie podciąć sobie żyły na "lajfie" mnie przygniotła.

Strach pomyśleć co będzie się działo jak raport dostanie się w ręce Macierewicza i np. Radia Maryja. Zabieg, który miał na celu wrzucenie PIS-owi obiektu do rozważań powiódł się w 100 procentach PO. Platforma Obywatelska w swoim koniunkturalnym sposobie myślenia wie, że takie wrzucenie tematu o który zabiegał Prezes jest jej na rękę. Polacy nie są skorzy do tego, żeby interesować się tezami, wnioskami z raportu. Będą słuchać analityków, specjalistów którzy zostaną podani na tacy medialnej.
Takie coś jak raport Millera, będzie asumptem do pokazania złej twarzy opozycji....i odnosi się to do zarówno do prawicy i lewicy. Oczywiście, najbardziej na te informację rzuci się partia Jarosława Kaczyńskiego.

Często w badaniach opinii publicznej spotykamy się z tezami, że Smoleńsk i zajmowanie się tym tematem ma zły wpływ na notowania PIS-u.

To będzie jazgot medialny w który PIS został wpuszczony. Zaraz się pojawią specjaliści z zespołu Macierewicza, którzy będą masakrowali tezami, przypuszczeniami, jakimiś dogmatami prawdy.
Najważniejsze jest, żeby SLD nie wpuściło się w ten kanał "medialnego Smoleńska" w kampanii. To jest na serio nie potrzebne. :-)


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.