Stanisław Sygnarski Stanisław Sygnarski
163
BLOG

Dysputa kury na temat kultury

Stanisław Sygnarski Stanisław Sygnarski Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Dysputa kury na temat kultury

 

Nie uwierzysz kuro ma, że

Ja byłam wczoraj w teatrze

Miłość była, że... no wiesz -

On ją kochał - lecz ona

Pokochała barona

 

Kuro! Kończ! Już nie mów dłużej!

Ja wiem swoje o kulturze

Kultura z tym jej ... No wiesz -

"ę", "ą" i o grosz proszę -

To coś, czego nie znoszę 

 

Gdyby owszem ona była...

Coś nowego mi wnosiła...

Gdyby dała mi... No wiesz -

Coś takiego, żebym ja

Przeżywała ją do dna

 

Gdyby we mnie coś zmieniła -

To pewnie bym ją lubiła

Ale z tym jej - no wiesz...

Zakłamanym górnym „ce”,

Dla mnie jest okropnym "be"

 

Gdyby jeszcze ona była

Czymś, czym ja bym się szczyciła

Ale ona jest - no wiesz...

Jakby w krzywym lustrze gest

Niby płacz, a śmieszy fest

 

Niby mówi - a nie gada,

Niby milczy a powiada,

Że my kury są - no wiesz...

Że my takie głupie są

Że nie wiemy co to „ą”

 

Co to „ę” jest i doznanie

I przeżycie i poznanie

Że jesteśmy, kuro wiesz

Tym, czym zeszłoroczny śnieg

Albo w aucie luźny bieg

 

Więc ci radzę moja kuro

Nie miej nigdy nic z kulturą

Ani z tymi co - no wiesz...

Zrobią minę, rzekną coś

I mniemają że są "ktoś"

 

Nic nam po niej. Przyznaj to mi

Że to co trzeba mamy w tivi

A nie każdy ma - no wiesz...

Coś takiego w sobie, że

Chce kultury - chce i chce

 

Przecież my mamy jaja nieść

No i jeść, gdy chce się jeść

A poza tym też - no wiesz...

Musimy spać, czasem się spleść,

Gdaknąć coś i znów się nieść

 

Na to rzecze kura druga

Ależ błądzisz moja droga

Nam nie wolno jest -  no wiesz...

Gdakać tylko i się nieść

A kulturę to mieć gdzieś

 

Nam potrzeba sięgać wyżej

Widzieć dalej i czuć szerzej

Bo wie każdy to - no wiesz...

Że kultura czyni z nas

Kury coraz lepszych ras

 

Dobrze kuro - tobie powiem

Ja kulturę nawet lubię

Ale słuchaj gdy - no wiesz...

Gdy już wyjść chcę nawet gdzieś

Coś mi mówi: gdzie chcesz leźć!

 

Czy nie lepiej tu ci będzie?

Dzień jak codzień przespać w grzędzie?

Chodzi o to, że  - no wiesz...

Po cichu to wyznam ci,

Że leń straszny we mnie tkwi

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości