Nie byłoby zadymy na meczu reprezentacji, na Litwie gdyby parę tygodni wcześniej po zadymie na derbach Warszawy między Legią, a Polonią zostały zamkniete rozrabiające trybuny przy Łazienkowskiej. Wówczas rzekomo broniąca bezpieczeństwa firma ITI zostałaby uderzona po kieszeni i przed meczem na Litwie mielibyśmy może parę programów o bezpieczeństwie więcej i przykład zła ukarany, co odstraszyłoby potencjalnych kiboli.
Tymczasem Ekstraklasa SA i PZPN zminimalizowali karę dla ITI przez co kibole poczuli się panami sytuacji i poczuli, że na Litwie mogą sobie tak jak na Łazienkowskiej poszaleć. Wszystkie dzisiejsze programy w mediach i buńczuczne wypowiedzi Tuska i ferajny są spóznione. Nie słyszałem żeby Kuzniar czy Tusk krzyczeli o zamknięciu trybun na stadionie Legii i ukaraniu sfilmowanych rozrabiających kibiców z racami.
Dopóki media będą reagować z opóznieniem i dopóki będą niektórych jak ITI traktować jak święte krowy dopóty kibice będą rozrabiać. Obłuda TVN i Tuska w tym wypadku jest aż nadto widoczna.
Dziwi mnie też, że poseł Błaszczak nic nie powiedział o tym fakcie w dzisiejszych wypowiedziach medialnych. Gdyby bowiem surowo ukarano ITI-Legię przez Ekstraklasę S.A i PZPN to kibole nie czuliby się mocni wyjeżdżając na Litwę.
Niegdyś gniew przemawiał kindżałami (Lew Szestow) W polityce mieć rację nie znaczy opanować scenę, ale w pierwszym akcie przewidzieć trupa w akcie piątym (N.G. Davila)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka