„Zdecydowałem się na profesjonalne prowadzenie kampanii Jarosława Kaczyńskiego”
Jeszcze we wrześniu ub. roku pisał tak: „Lech Kaczyński – nie tylko Deprecjator, ale cyniczne bydle”, to w tytule. A dalej m.in.: „(…)nie ma szans aby ktoś prześcignął Kaczyńskich w dewocji, cynizmie i bydlęcych zachowaniach.” Albo: „(...) to jest bydło, z pastuchami Kaczyńskimi na czele, Bogu dzięki całe towarzystwo na rzeź samo się prowadzi. Jeśli zostali jeszcze jacyś przyzwoici działacze i zwolennicy PiS, a w moim przekonaniu zostało ich sporo, powinni się głęboko zastanowić, czy idąc za stadem nie narażają się na obraz i podobieństwo, bo komu będzie się chciało oddzielać desperatów wierzących do końca, że uda się z tymi ludźmi przeprowadzić polityczny projekt, od bydła, które takie i inne podłości będzie kropidłem traktować.”
(http://kontrowersje.net/tresc/lech_kaczynski_%E2%80%93_nie_tylko_deprecjator_ale_cyniczne_bydle)
A oto treść upublicznionego e-maila kierowanego do autora powyższych słów:
„Szanowny Panie Piotrze,
W imieniu partii PiS mam zaszczyt zaproponować Panu udział w kampanii prezydenckiej Jarosława Kaczyńskiego. Jesteśmy pod wrażeniem Pana sugestii, które jak dotąd przynoszą nadzwyczajne efekty. Chcielibyśmy jednak poznać Pana opinię na temat dalszych kroków, które należy poczynić w decydującej fazie wyborów. Proszę mnie źle nie zrozumieć, niemniej chcielibyśmy, aby współpraca miała profesjonalny charakter, w związku z tym proponuję Panu kontrakt, którego szczegóły możemy omówić po Pańskiej wstępnej akceptacji.
Z wyrazami szacunku
Adam Bielan”
Ów Piotr to były Salonowy Ketman. Po pewnej ostrej polemice (z Igorem Janke bodajże) skutecznie wyrzucony z pokoi. To także Matka Kurka przez lata szydzący z Kaczyńskich. Ich zajadły krytyk czerpiący radość w używaniu i wymyślaniu inwektyw pod ich adresem. Pod wrażeniem więc których sugestii jest Adam Bielan?
PiS e-meilem Bielana daje do zrozumienia, że nawet w sojuszu z podłością, ale wygrać musi. Ciekawe czy wie o ty sam zainteresowany.
