Judith Butler, ni chłop, ni baba twórczyni/współtwórczyni gender, w skrócie mnogości płci osobnika zwanego człowiekiem.

Tych różnorakich płci dochodzi dzisiaj chyba do około setki i końca tego horyzontu nie widać jak przewidział nijaki Freud..
Gdy zbliżamy się do pięćdziesięciu zaraz pojawiają się nowe i nowe, i nowe płcie.!
To tak jak z tym, że komunizm (dzisiaj neomarksizm) jest na horyzoncie.
A co to oznacza?= gdy się do niego zbliżamy to onże się oddala!
Myślę, że nadejszła (sic) już pora zająć się następną płcią-płcią narodowościową.
Dał nam onegdaj przykład tegoż wielgaśny człowiek jewropy , że np. polskość to nienormalność jest.
To jakiś transwestytyzm polityczny jest, czy ma być, czy co, czy coś takiego wedle krula' jewropy.?
Czym prędzej należy podjąć kroki na juniwersytecie warsiaskim (sic) w celu utworzenia nowej katedry (sorki: instytutu) transwestytyzmu narodowościowego.
Pilne to z uwagi na nasilające się wzbogacanie Polski przez Niemców na zachodniej granicy.
Chętnych na dziekana takiegoż instytuta (sic) mamy w Polszcze mnoga, mnoga raz, mnoga raz!
Inne tematy w dziale Społeczeństwo