Harley Porter Harley Porter
1407
BLOG

Kiedy Trybunał Stanu i zarzuty prokuratorskie dla Tuska?

Harley Porter Harley Porter PO Obserwuj temat Obserwuj notkę 69

Co takiego musi w Polsce zrobić polityk aby można było skazać go prawomocnym wyrokiem sądu i politycznie oraz moralnie unieszkodliwić? Aby uściślić, chodzi mi o polityków tych największych - przywódców i mężów stanu, chodź biorąc pod uwagę obecną rzeczywistość i realia sądowe, powyższe pytanie zadać można także w kontekście polityków mniejszych, a nawet tych bardzo przeciętnych. O nich jednak w dzisiejszym tekście mówić nie będę.

Jako starego pisiora, choć coraz częściej wolę o sobie mówić jak o człowieku o konserwatywnych poglądach - prawicowcu  oraz katoliku tradycyjnym, niemal trydenckim, coraz bardziej interesuje mnie treść zawarta w tytule notki, bowiem jeśli odpowiedź na postawione pytanie brzmi - nigdy, zaś uzasadnienie owej odpowiedzi zaprzeczy oczywistym faktom, że Donald Tusk Polskę uprzedmiotowił oddając w polityczne i gospodarcze władanie Niemiec, czyniąc z niej bezbronny obiekt politycznej indoktrynacji tak Niemiec jak i Rosji osłabiając ją gospodarczo i politycznie, w takim razie historycy winni o sto osiemdziesiąt stopni zmienić swoją ocenę takich postaci historycznych jak Rzewuski, Branicki czy też Potockiego, zmieniając ich z matkobójców mordujących ojczyznę na zasłużonych patriotów, ludzi światłych i antycypujących. 

O ile w wielu kwestiach nie zgadzam się z profesor Staniszkis o tyle w ocenie Donalda Tuska jestem z nią zgodny. Staniszkis w wywiedzie w "Do Rzeczy" wypowiada się o Tusku następująco: Tuska nie trawię jako polityka. Jest cyniczny, nastawiony wyłącznie na osobiste korzyści, także finansowe. Powinien pozostać na marginesie polskiej polityki. To karierowicz. Nic dodać, nic ująć, choć ja osobiście dodałbym zarzuty cięższego kalibru, że dla dla owych korzyści przewodniczący Tusk gotów jest przehandlować i oddać między pomarszczone ale śmiertelnie silne ramiona Angeli Merkel i Polskę i Polaków. Piszę " oddać" w czasie teraźniejszym i przyszłym bowiem nie zmieniła się ani na jotę jego moralność jurgieltnika, a osadzenie w strukturach unijnych i czerpanie z nich wszelkich możliwych korzyści, ową sprzedajność i "jurgieltność" podniosły na wyższy poziom zrównując je, co wydawało się niemożliwe, ze sprzedajnością Talleyranda.

Owo pławienie się w luksusach oraz iskrząca się fasadowość władzy, za którą kryje się uzależnienie od innych mocarstw, wyprzedawanie majątku narodowego oraz najzwyklejszy paraliż i niewydolność państwa to znak fabryczny całej Platformy Obywatelskiej, Tusk jednak przerósł swoją partię bowiem aby ową władzę posiadać gotów był kupczyć krajem i narodem nie wywiązując się z obietnic wyborczych, pozwalając aby margines szarej strefy stał się stroną główną, zaniechując potrzebnych reform, wyprzedając majątek narodowy, tolerując afery i zwijając państwo. Pytam więc Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobro - kiedy Trybunał Stanu i zarzuty prokuratorskie dla Tuska? Bowiem bez nich obejść się nie może!

Gniewny i staram się być sprawiedliwym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka