frank_drebin frank_drebin
356
BLOG

Polska Press w praktyce.

frank_drebin frank_drebin Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Tak się składa, że jestem takim dinozaurem co od kilkunastu lat kupuje lokalny dziennik w formie papierowej i go czyta. Mogę więc spokojnie przekazać jakie zmiany zachodziły w jego tzw. linii i bazy.

Przed zakupem przez Polska Press raczej skrzywienie lewicowe jak u wszystkich dziennikarzy. Jednak nienachalne. Opisywanie lokalnych kłopotów typu dziura w jezdni, zła komunikacja, ciągnący się remont, itp. Zmiany ideowe, jak SLD poległo to przerzucenie sympatii na PO. Jednak zaznaczam nienachalne. Walenie w PiS też nienachalne.

Sześć lat temu Polska Press kupił ten dziennik, drugi lokalny i jeszcze jeden zza miedzy. Wtedy te dzienniki przestały się między sobą różnić (czytałem też ich wersje internetowe). Pewnie wywalono z połowę dziennikarzy. Żeby było taniej. Redakcje skomasowano (skoszarowano? - Ordnung muss sein) w jednym budynku, itp. oszczędności. Stąd te same wiadomości w każdym wydaniu internetowym tylko pod innym adresem www strony.

Zmiany w linii redakcyjnej? Na początku delikatne (przypominam data kupna 2014 r.). Jednak jak PiS doszedł do władzy to się zaczęło. Dziennikarze piszący do tej pory kocopałki o ww. dziurach w jezdni, itp. nagle poczuli się osaczani, zaszczuwani, ciężko im się oddychało, faszyzm, nazizm, dyktatura zaglądała im do okien. Oczywiście wiadomo jakiej te wszystkie nieszczęścia - to wina PiS. Taki "przypadek" jak im się właściciel zmienił nieprzychylny dla PiS nagle nie mogli  dnia przeżyć bez, już nie było nienachalności, walenia w PiS. Podczas kampanii wyborczych to właściwie były biuletyny partyjne PO.  Ja ich rozumiem. Coś do garnka włożyć trzeba. Więc pisali jak im Niemiec kazał żeby z roboty nie wylecieć. A Niemiec rękami i nogami chciał PO u władzy. I jakoś nikomu nie przeszkadzała wyraźna realizacja interesów politycznych. Obecnie ten dziennik kupił Orlen.

Tak więc hipokrytom co teraz drą szaty nad upolitycznianiem mediów, po medialnych zakupach Orlenu, mogę powiedzieć tylko jedno. Hasło, które jest namiętnie wykrzykiwane na strajkach kobiet. 

W ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,JCIE.

Zwykle cyniczny i wredny, szukający dziury w całym ;)

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura