Oto co ukazało mi się jak google chciało zweryfikować mój wiek w celu obejrzenia filmu na YT z ograniczeniami wiekowymi dla osób dorosłych.

Co jeszcze mam niby podać? Numer buta, PESEL, stan i numer konta w banku, wynik badania prostaty i skan notarialnie potwierdzonego aktu urodzenia? Zresztą małolaty jak będą chciały to i tak dotrą do takich filmów. Krążą po sieciach społecznościowych, latają po tik-tokach, są udostępniane ze smartfona na smartfon, itp.
Dobrze walnijcie się w głowę w tym google. I sami udostępniajcie na prawo i lewo swoje dane osobowe.
Uzupełnienie. Takie obrazki już widywałem w sieci. Myślałem, że to jakiś fejk. Dziś na własnej skórze sprawdziłem, że nie.
Inne tematy w dziale Technologie