Z każdym dniem po Tragedii czuję się coraz gorzej. Ból nie mija, a nasila sie złość i irytacja. Kiedy przed chwilą przeczytałem, że w zetce, u olejnik rozumiem, minister klich oświadczył, że dość tej prowizorki i .... czarterujemy samoloty dla Vipów.... to zabrakło mi słów.
Mam ogromnę prośbę do Rządu Rzeczypospolitej Polskej, do Ministerstwa Obrony Narodowej, wystawcie Skarbony przed urzędami, napiszcie na nich "Zbiórka Narodowa na Samolot" i zostawcie to nam, Polakom. Możecie na nas liczyć, przecież tyle razy już to robiliście. Potraktujcie to jak chcecie, najlepiej poważnie.
Tylko, na Litość Boską, w obliczu tego nieszczęścia Mojej Ojczyzny, nie poniżajcie nas już więcej.
Jeśli nie macie na skarbony, to chociaż nr konta
brak słów