tango tango
347
BLOG

Tylko batożyć i patrzeć czy równo puchną

tango tango Polityka Obserwuj notkę 6

Każdy z nas widzial zapewne w swoim życiu prymitywa, złodzieja czy inną gnidę która złapana na gorącym uczynku wypiera się w żywe oczy że nie zrobiła tego co zrobiła. W gwarze prostacko-knajackiej nazywa się to chodzeniem w zaparte. Z taką to sytuacją mamy do czynienia w obecnej chwili. Watacha prostakaków i zwykłych świń, pozbawionych  jakiegokolwiek wstydu nie mówiąc o elementarnym poczuciu przyzwoitości wyraża zdziwienie żeby  nie powiedzieć oburzenie że ktoś może mieć do nich jakieś tam pretensje za to że zmieszali z błotem generała polskiej armi i prezydenta tejże Polski. Cały świat się dowiedział jak to pijany w sztok polski generał, na domiar wszystkiego  szef sił powietrznych RP, zmusza pilotów prezydenckiego samolotu aby lądowali bo pewnie także pijany prezydent będzie zły jak to im się nie uda. Taki przebieg wypadków sugerowali nam Pan premier , Pan minister spraw zagranicznych, przedstawiciel polskiego rządu w Rosji - Klich, że nie wspomnę o jakimś byłym ambasadorze, z  UB-ecko SB-eckim rodowodem okraszonym owocną współpracą z GRU.  Ten Pan wraz z dawnymi dobrymi znajomymi, nadzorował gdzie jakie ciało pozabijanych ma leżeć, wrzucone na pakę postsowieckiej ciężarowki. Ten zaszczyt ominął szczątki Prezydenta  dzięki  niesubordynowanym  borowcom grożącym pistoletami nie  tylko obcym kundlom.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    Dzisiaj słyszę z ust kundli pozostających na uslugach partii miłości i dobrobytu że ten samolot wogóle nie powinien nigdzie lecieć a polecial tylko dlatego żeby zrobić na złość naszemu kochanemu płemierowi, jego przyjacielowi Putinowi, kanclerz Merkel, Unii Europejskiej i polityce wszechogarniającej miłości oraz związkom partnerskim, cokolwiek to znaczy.                                                                                                                                   Wyznaczać karę będzie nowomianowany generał, który tydzień wcześniej powiedzail że ma w głębokim poważaniu swojego zwierzchnika, bo dobrze wie za co i kto go mianował.  Cała reszta może mu skoczyć..     Gdzie ?  Cóz za głupie pytanie.

Mnie jednak jako notorycznemu i niereformowalnemu marzycielowi marzy się pręgierz.  Spuchniete mordy i zady tej menażeri dlugie lata hodowanej przez wybitnych specjalistów  ze szkółek Dzierżynskiego przeflancowanych do Polski w latach 1945-55. Dzisiaj całe tabuny ich podstarzałych absolwentów zasmradzają naszą Ojczyznę a ich progenitura tworzy nową przewodnią siłę narodu.  Intelektualne zaplecze tworzą takie wybitne ośrodki  myśli niepodległościowej jak Wyborcza, Polityka, Polsat czy TVN i TVP.                                                                                              

 Może będzie "ostra zima" i wymrozi całe to tałatajstwo i popierających ich obszczymurków czego sobie i Wam życzę.

tango
O mnie tango

Staram się myśleć

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka