Tatarka Tatarka
311
BLOG

Dwa lata temu, 11 marca świat zalała fala niusów tsunami

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 16

    

OBRAZKI Z SIECI
 
 
Kobieta z Wyspy Honsiu
Koparką porządkuje strefę zamkniętą.
Piętrzą się zwały szlamu tsunami.
Ona wciąż szuka swe dzieci.
 
 
Ktoś powiedział – znaleźli jej córkę.
Dryfowała na morzu, 
A wokół niej dryfowały sępy.

Dziewczynka nie miała głowy i kończyn.
To była jej córka.
Szuka pozostałą trójkę.
Tsunami przerażenia znów zalało świat
.
 
 
TSUNAMI PRZERAŻENIA
 
I.
Z radia płyną hiobowe wieści,
Aż zatrzęsło się z bólu ludzkie serce
I przesunęło oś ziemi o 10 cm pokory.
 
Ludzi obudziło tsunami niusów,
Oblewało telewizory od Antarktydypo Arktykę.
Rafineria atomowa Fukusahima płonie!
 
Radioaktywne pyły jaźni wbiły widzów w fotel.
Tworzyły się wodogrzmoty pytań,
Czy zdjęcia są prawdziwe?
 
Statek pasażerski z kilkoma poziomami widoków
Wpłynął na dachy miasta Yahomoto.
Pociąg jadący wzdłuż wybrzeża skrył się
Pod wodospadem ryczących upiorów –
Nurkując w głębinę grobów.
W Sendai, samolot dziobem wbity w dom –
Przez wszechmocne grzywacze Oceanu Spokojnego.
 
II.
Czemu Spokojnego? gdy w kipiel agresji pochłania
Zielone ziemie wyspy Honsiu?
Ona już wyspą duchów, cmentarzem bytu.
 
Internauto! przesuń znacznik na zdjęciach,
Obejrzyjsatelitarne omamy zarejestrowane o świcie marcowego poranka,
Obejrzyj kosmiczne wysypisko, plon tsunami.
 
Nad Japonią, Krajem Wschodzącego Słońca – pożoga skryła słońce.
Tokijskie ulice są wilgotne od łez.
Sterczą upiory ze zmielonych biurowców
I widziadła z dziecięcych bucików.
- Proszę pana, niech pan szuka ! tam jest moja mama...
 
III
Japonio, czemu stałaś się miejscem zguby, Armagedonem?
Gdy lud twój, nie wrogiem był Boga?
Archipelagu trzydniowego księżyca, czemu pod błotnistą kośbą
Wodnego mocarza, twoje wiekuiste spoczywanie?
 
5 tysięcy kobiet, mężczyzn i dzieci z miasta Rikuzentakaty,
2 tysiące mieszkańców Natori – w pełni godności i honoru,
3 tysiące obywateli Yuriage, z Ishinomaki, z Kasihama,
Szlachetnych potomków Basho, Issy i Busona, moich idoli haiku.
10 tysięcy nieodnalezionych – idących gęsiego do nieba.
 
Z kipieli wód ocean wypluwa ciała na brzeg.
Tego roku już nie zakwitną wiśniowe sady
Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Kultura