Agnieszka znów jest w szpitalu. Koleżanki i koledzy dziesięciolatki idą z tornistrami do szkoły, a ona patrzy, nie pierwszy raz, przez okno szpitalne. Kolejna jesień przykleja koralowo-złote liście do szyby.
ODDZIAŁ INTENSYWNEJ MODLITWY
Siedem dni życia podłączono
Do kroplówek i monitora.
Siedmiodniowe rączki skuto
Igłą na przetrwanie.
Siedmiodniowy aniołek stróżuje,
Gdy oczy matki opuchnięte bólem –
Zasypiają snem czuwającym.
Aniołek budzi nowy dzień.
Siedmiodniowe usta oddychają.
Słychać jak serce matki cierpnie
Z trwogi, lecz cud się spełnia
Modlitwą i zaklęciem.
Siedmiodniowe oko otwiera się,
Patrzy na matkę pierwszy raz w życiu.
Ona przygniata głowę do kolan,
Jakby chciała ukryć wołanie do Boga.
Inne tematy w dziale Kultura