Tatarka Tatarka
164
BLOG

Pomarańczowy szlak historii. Wiersz z lamusa

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 8

 

POMARAŃCZOWI
 
 
Pluska Dniepr, a oni nie płyną
Ulicą Chreszczati znikąd.    
W noc pomarańczowych barykad.
 
Na majdanie przez sześć dni i nocy
Pokora z buntem się jednoczy.
Nie wybili żadnej szyby,
Nie nabili guza bratu,
Pokojowo, śpiewająco kruszą
Mury niewolniczego rezerwatu.
 
Po drugiej stronie Dniepru
Tym w Doniecku, czy na Krymie –
Nie po drodze na Zachód z Macierzą.
 
Na majdanie, na Placu Wolności
Sześć dni i nocy – mróz szroni oczy.
Oni stoją. Wielki duch w nich się mości.
A Dniepr płynie, a Dniepr chlapie,
Pomrukuje, nie chce być rubieżą
Dla księstwa Donbasu i Rusi Zakarpackiej.
 
 
Czy Viktoria na majdanie będzie
Przebiśniegiem na makacie tkackiej,
Aż zrodzi pomarańczowego człowieka...
 
 
Warszawa, 27. XI. 2004 rok
Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Kultura