Ewa M.
Ewa M.
Tatarka Tatarka
189
BLOG

Ras-putin

Tatarka Tatarka Kultura Obserwuj notkę 0

 

DZIKI NA KOLANACH W DWÓCH ODSŁONACH
 
1.
Śnieżna pantera, duma rosyjskich stepów,
Ginie z tęsknoty za światem carskim.
Gospodin Wołodia kocha zwierzęta.
Matuszce zwróci carski raj, w skoku lamparcim.
 
Mówił o tym, gdy na jego kolanach siedział
W narkotycznym letargu a z miną rysią –
Junak leopard zwany Gromem. Ot! zbieżność,
Czy na potrzeby sesji zdjęciowej,
Co by wieść nad Wisłą olimpijsko obiegła?
 
Wszechwładca – łagodnie patrzy w dal,
Reklamuje PARAolimpiadę w Soczi.
PARA, tak na forach zimowe harce ktoś zwał.
PARA, bo klozety w ubikacjach sportowców
Są dla duplex pupu.
Czyli nowe, sportowe współzawodnictwo
Z klubu Medali Łowców.
 
2.
Ech! Wolodia, teraz wrze na polskich forach,
Jesteś menem z ... no wiesz, nasze same gender.
Mówią, gdyby u nas była olimpiada
To w zawody, ten właściciel żyrandola -  
Musiałby wziąć na kolana bizona.
 
Pytają jak przebić niezniszczalnego wodza,
Czy Tusk ma posadzić na kolana Niesioła?
A premierowa doniosła /u was to nic nowego/,
Że na widok Lwa ryczy ze strachu Donek.
 
Urosłeś na maczo w oczach mych, ech! Wolodia,
Ech! Ras-putin jeden… znaczy ten Gromek –
Lśniące futerko. Niejedno dziewczę marzy skrycie
Przywdziać jako wierzchnie okrycie.
A na forach chcą dożyć czasów lepszych,
Co byś nie skończył jak Ferdek z Kiepskich.
Tatarka
O mnie Tatarka

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura